Data: 2012-03-05 11:22:45
Temat: Re: No i... Bosch w kosch :-/
Od: medea <x...@p...fm>
Pokaż wszystkie nagłówki
W dniu 2012-03-05 10:11, Qrczak pisze:
> Dnia dzisiejszego niebożę medea wylazło do ludzi i marudzi:
>> W dniu 2012-03-04 22:23, Paulinka pisze:
>>>
>>> Podłoga i cała reszta były wyłożone folią malarską, ale my
>>> burzyliśmy 2 ścianki. Pyłu i tak się nie dało uniknąć, a potem
>>> szpachlowania nierówności i spiłowania.
>>>
>>> BTW chyba niezbyt odpowiednia grupa na to ;)
>>> A żeby było w temacie zamówiłam dla siebie i swojego Boba
>>> Budowniczego pizzę z Piza Station = wrocławiakom polecam :)
>>
>> Wrocławianie znają, znają. ;)
>>
>> A że tak zapytam BTW - po co Ty robisz remont, skoro za niedługi czas
>> się przeprowadzasz do nowego?
>
> Przeca napisała, że odświeża jeno. Więc pewnie, żeby zaszpachlować
> braki i drożej sprzedać.
Hm, jeśli ktoś usuwanie kilku ścianek i gładziowanie uważa za
odświeżanie, to bałabym się z nim przechodzić generalkę.
>
> Qra, też umyję auto przed sprzedażą
Sprzątanie by mnie nie dziwiło.
Ewa
|