Path: news-archive.icm.edu.pl!newsfeed.gazeta.pl!news.onet.pl!not-for-mail
From: Smok Eustachy <s...@s...prv.pl>
Newsgroups: pl.soc.rodzina
Subject: Re: No i co ja mam zrobić do diaska?..=?ISO-8859-2?Q?=2E?=
Date: Fri, 05 Oct 2007 22:25:53 +0200
Organization: Onet.pl
Lines: 58
Message-ID: <fe6657$2be$1@news.onet.pl>
References: <fdd3vl$qa9$1@nemesis.news.tpi.pl> <fdq9sl$7eb$1@news.interia.pl>
<fdu9jt$h26$2@news.onet.pl> <1...@4...net>
<x...@n...onet.pl>
<w...@4...net> <fe12m9$f9l$1@news.onet.pl>
<fe2007$jkc$1@achot.icm.edu.pl> <fe34co$pru$1@news.onet.pl>
<fe363f$m44$1@nemesis.news.tpi.pl> <fe3m7g$lab$4@news.onet.pl>
<fe4ovp$iia$1@atlantis.news.tpi.pl> <fe4qah$nkp$1@atlantis.news.tpi.pl>
<fe4rg9$qck$5@atlantis.news.tpi.pl> <fe5dct$p9h$1@news.onet.pl>
<fe5dvm$hr4$1@achot.icm.edu.pl> <fe5far$usa$1@news.onet.pl>
<fe5fjs$usa$4@news.onet.pl> <fe5gj6$hr1$1@atlantis.news.tpi.pl>
<fe5rp3$dsb$1@news.interia.pl>
NNTP-Posting-Host: chello087207215094.chello.pl
Mime-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; charset=ISO-8859-2; format=flowed
Content-Transfer-Encoding: 8bit
X-Trace: news.onet.pl 1191615463 2414 87.207.215.94 (5 Oct 2007 20:17:43 GMT)
X-Complaints-To: u...@n...onet.pl
NNTP-Posting-Date: Fri, 5 Oct 2007 20:17:43 +0000 (UTC)
X-Sender: kPeHTuoHdEXiFH7V3AG6nBfyDA9GPwC0scYs3KmjGf4=
In-Reply-To: <fe5rp3$dsb$1@news.interia.pl>
User-Agent: Thunderbird 2.0.0.6 (Windows/20070728)
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.soc.rodzina:92877
Ukryj nagłówki
Stalker pisze:
> Lolalny Lemur napisał(a):
>> Smok Eustachy pisze:
>>
>>> Zapomniałem dopisać: Jaki inny powód / a nie wykręt/ może byc brany
>>> pod uwagę?
>>
>> Powód czego?
>
> Tłumaczę ze smoczego:
>
> Eustachy jasno i czytelnie zapytał jakiż to inny powód niż pogarda mógł
> zdecydować o tym że Twój Tata nie porozmawiał z Twoim Mężem? :-)
>
Jakie znowu rozmawianie?
Nie fundnął mu rejsu tez. Chyba o ten rejs się rozchodzi?
1. Rejs taki to nie byle jaki wyjazd, ale wyprawa życiowa.
O to tu chodzi. To nawet nie są jakieś wczasy, jakich wiele.
Czemu ojciec jak już fundował to mężowi nie zafundował?
Bądźmy sprawiedliwi - są głosy w tym wątku w tym stylu i to ze strony
kobiet.
2. Koszt tej wyprawy i tak jest kosmiczny, oprócz biletów trzeba
doliczyć kieszonkowe, pokaźne, bo nie po to się płynie w luksus, żeby
tam dziadować.
3. Tym bardziej, jeśli się pojawia termin "życie z miesiąca na miesiac"
4. Rozumiem też, że cała kasę za bilety ojciec wykłada ze swojej
gotowizny, a nie są to aktywa, które przepadną?
> A pisząc wcześniej:
>
> "...Ilu rożnych wątków pojawiających się tu na grupie można by uniknać,
> gdyby ten i ów zwracał uwagę na takie rzeczy..."
>
> miał na myśli:
> Mężczyźni są prości jak metalowe kulki...
Trzeba przestrzegać zasad. Mądrości ludowej a nawet baśniowej. Jak król
zapomni zaprosić wróżkę na chrzciny czy tam coś córeczki - wielka zadyma.
Faworyzowanie kogoś czy to w rodzinie na zasadzie jeden bachor jeździ na
wakacje do Hiszpanii a drugi do cieci do Kłobucka zawsze się kończy
fatalnie. Podobnie destrukcyjnie kończy się faworyzowanie córeczki
kosztem zięcia. Itp.
2. Chodzi o to, ze takich propozycji si.ę zupełnie nie stawia, bo to bez
sensu. Co ma niby ten mąż powiedzieć? Żeby nie jechało bo mu przykro?
Zgodzi się ale swoje odczuje.
--
Smok Eustachy: GG 3736361
http://katolik.protestanci.org
http://soplandia.prv.pl
|