Data: 2007-10-07 13:21:05
Temat: Re: No i co ja mam zrobić do diaska?...
Od: Smok Eustachy <s...@s...prv.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Agnieszka pisze:
>/...../
> Ojciec chce dać córce prezent i musi pytać zięcia o zgodę?
Nie musi. Ważne, że tego prezentu zięciowi nie chce zrobić.
Czy jak
> będzie chciał jej kupić na imieniny perfumy to też będzie musiał pytać
> zięcia czy może?
> Ja wiem, że sytuacja tutaj zaprezentowana jest mało komfortowa (dla
> wszystkich, przypuszczam, że dla rodziców Kai najbardziej), ale na
> litość naprawdę pytanie osoby trzeciej, czy mogę komuś zrobić prezent
> przekracza moje rozumienie. Rozwiązanie "mogę CI zafundować wycieczkę,
> niestety nie stać mnie na wycieczkę dla WAS, zastanówcie się nad tym
> razem" uważam za całkowicie wystarczające.
Ja to uważam za patologie.
Sytuacja "czy zięciu zrobi mi
> łaskę i pozwoli dać córce prezent" dopiero uważałabym za patologiczną.
>
> Agnieszka
>
SmOK
--
Smok Eustachy: GG 3736361
http://katolik.protestanci.org
http://soplandia.prv.pl
|