Data: 2012-01-17 19:57:43
Temat: Re: O zachowaniu się przy stole
Od: medea <x...@p...fm>
Pokaż wszystkie nagłówki
W dniu 2012-01-17 20:43, Lebowski pisze:
> W dniu 2012-01-17 18:51, było cicho i spokojnie, aż tu medea jak
> pierdolnie:
>> W dniu 2012-01-17 18:09, Lebowski pisze:
>>> W dniu 2012-01-17 15:30, było cicho i spokojnie, aż tu medea jak
>>> pierdolnie:
>>>> W dniu 2012-01-17 14:27, Lebowski pisze:
>>>>>
>>>>> Ale abstrahujac juz od kwestii obligatoryjnych, to raczej nie
>>>>> wybrazam
>>>>> sobie, zeby jakies wzgledy (towarzyskie czy zawodowe) zmusily mnie do
>>>>> posilku w takich warunkach i chyba troszke ci wspolczuje, ze ty masz
>>>>> jeszcze takie.
>>>>
>>>> Ależ proszę bardzo, współczuj. To prawdopodobnie będzie jedna z
>>>> niewielu
>>>> dla ciebie okazji do przeżycia pozytywnego uczucia. ;)
>>>>
>>>> Ewa
>>>
>>> A od kiedy to wspolczucie jest pozytywnym uczuciem, naukofcu? :>
>>
>> A to zależy z jakim uczuciem współodczuwasz, geniuszu. :)
>>
>> Ewa
>
> No jak to z jakim? A z jakim sie odczuwa?
No, no, już jesteś blisko, tylko skręć w tą inną uliczkę.
Ewa
|