Data: 2005-11-17 14:25:30
Temat: Re: [OT] Nigella
Od: Krysia Thompson <K...@h...fsnet.co.uk>
Pokaż wszystkie nagłówki
On Thu, 17 Nov 2005 14:53:32 +0100, "Ireneusz P. Zablocki"
<i...@t...de> wrote:
>Krysia Thompson schrieb:
>
>
>>
>> Byleby w tych marzeniach nie kopnela TOBIE psa...poza tym
>> nieladnie zrobiles, psa sie nie kopie - jak taki jestes niedobry
>> to Ci zycze, zeby Ci malinowe igly w tylek weszly, w chrusniaku
>> znaczy sie :PPPPPPPP
>>
>> Pierz, nie chudy ale i nie gruby, taki w sam raz (mowiac zupelnie
>> subiektywnie :P )
>> K.T. - starannie opakowana
>Z malinami juz skonczylem. Stare pedy zostaly wyciete i wywiezione. A
>psa kopnalem, bo ma paskudny zwyczaj wchodzenia na moj podjazd i
>straszenia dzieci. Na durne gadanie, ze pies nie gryzie mam tylko jedna
>odpowiedz: jak wytlumaczyc 7 letnim dziewczynkom ze bydle jakim jest
>owczarek niemiecki nic im nie zrobi? Takie psy nie powinne ganiac po
>okolicy. Teraz moj synek jest o mnie zazdrosny bo uroslem do rangi
>bohatera, ktory takich duyzy psow sie nie boi.
>A co sie maliny tyczy, to mi wlasnie brakuje jakiejs butli do przelania.
>Mam jakies 3 l esencji, ktora musze rozcienczyc 1.5 litra woda z miodem.
>A nic pustego pod reka nie mam. A sloje potrzebuje na tarnine. Zamowilem
>pasujaca 4.5 ltrowa butelke ale to moze jeszcze potrwac. I rob co chcesz!
>
>
>Irek
Ja sie pisze na te maliny - rurociagiem moze byc, wrecz dozylnie,
bo maliny to najlepsze wedlug mnie owoce
peirz, co i kolor malinowy lubi (jakby sie kto pytal, choc
granatowy i tak jest NAJpiekniejszy)
K.T. - starannie opakowana
|