Data: 2003-12-03 13:21:47
Temat: Re: OT - czy takie wynurzenia to tutaj norma? bylo: Re: zdradziłem - było mi to potrzebne ale nie wiem co dalej
Od: "brow\(J\)arek" <j...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Uzytkownik "Xena" <t...@l...com.pl> napisal w
wiadomosci news:bqjeqm$bb2$1@nemesis.news.tpi.pl...
> Osobnik znany jako brow(J)arek mieszkajacy pod adresem
> <j...@p...onet.pl> w poscie bqfcv3$75o$...@n...onet.pl napisal w
> ten desen:
> > Problemem jest to, ze bez mojej inicjatywy intymne
> > zblizenia dla mojej zony wcale nie musialyby istniec... tyle :( (i
> > jej z tym dobrze lub nawet jesli niedobrze to nie przejawia ZADNEJ
> > inicjatywy by to zmienic).
> >
>
> Ja sie tylko tak zastanawiam, czy chcialabym o sobie przeczytac takie
> rzeczy w juznecie.
Jakie rzeczy ? Jakie wynurzenia ?
> A Twoja zona? Pytales jej?
Widzisz nie wywlekam swoich spraw z powodu byle glupstwa. W pewnej sferze
moje malzenstwo wisi na wlosku wiec chwytam sie brzytwy. Co wiecej raczej
unikam
szczególów. To, ze jedna z czytajacych grupe osób zna nas w realu to inna
sprawa. Mysle, ze nie napisealem niczego czego musialbym sie wstydzic. A
zona... ona mnie tez nie pyta o pewne sprawy i nawet jesli bedzie ja kolilo
to co tu przeczyta (bo tez czyta ta grupe) to ja niestety nie czuje sie
winien bo nie pisze nieprawdy.
> Dla mnie wywlekanie tego
> typu historii z archiwowaniem tego na wiele lat zakrawa na lekki
> ekshibicjonizm. Ale moze ja pruderyjna jakas jestem?
Chyba... a moze nie masz tego typu problemów. Widzisz dla wiekszosci z nas
problemy, które nas nie dotkna (choroba, kalectwo, alkoholizm, narkomoania i
cala masa innych) wygladaja jak z kosmosu i staramy sie ich nie zauwazac.
Jak ktos o nich mówi glosno to latwo posadzac go o ekshibicjonizm.
>Co innego pisanie
> na grupie o seksie, bez podawania danych typu moja zona, mój maz, tylko
No mozna na przyklad pisac "zatrzegam, ze problem nie dotyczy mnie i mojej
zony tylko zony kolegi mojego kolegi i pytam sie w jego imieniu bo on nie ma
dostepu do
internetu" ale ja nie mam 15 lat zeby bawic sie w takie glupoty.
> pozdr
> Xena
I ja pozdrawiam,
brow(J)arek
|