From: "Harun al Rashid" <a...@o...pl>
Newsgroups: pl.soc.dzieci.starsze
References: <euvups$fk9$1@inews.gazeta.pl> <euvv4s$ft2$1@nemesis.news.tpi.pl>
<euvvnd$kkk$1@inews.gazeta.pl> <ev002t$qu6$1@atlantis.news.tpi.pl>
<ev01tu$25l$1@inews.gazeta.pl> <ev08hb$69g$1@inews.gazeta.pl>
<4613ba24$2@news.home.net.pl> <ev0e59$3r8$1@inews.gazeta.pl>
Subject: Re: Ocena z zachowania
Date: Wed, 4 Apr 2007 18:26:35 +0200
Lines: 43
MIME-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; format=flowed; charset="iso-8859-2"; reply-type=original
Content-Transfer-Encoding: 8bit
X-Priority: 3
X-MSMail-Priority: Normal
X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 6.00.2900.2180
X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V6.00.2900.2180
NNTP-Posting-Host: 80.53.222.234
Message-ID: <4...@n...home.net.pl>
X-Trace: news.home.net.pl 1175705004 80.53.222.234 (4 Apr 2007 18:43:24 +0200)
Organization: home.pl news server
X-Authenticated-User: k...@g...home.pl
Path: news-archive.icm.edu.pl!news2.icm.edu.pl!news.home.net.pl!not-for-mail
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.soc.dzieci.starsze:27049
Ukryj nagłówki
Użytkownik "krys"
>> A gdzie widzisz naruszenie tajemnicy korespondencji? Właścicielem
>> korespondencji: listu, mejla, zapisu gg jest odbiorca. Odbiorca
>> zdecydował się ów zapis udostępnić osobom trzecim. Wolno mu/jej.
>
> A gdzie dobre maniery? Jak napiszesz do mnie ( mozesz mi powiedzieć w
> tajemnicy) o swoich prywatnych sprawach, a ja rozklepie to na prawo i
> lewo, to będzie ok? Poza tym, włascicielem jest dziewczyna, nie jej
> rodzice i pedagodzy.
A gdzie ja piszę OK? Piszę o użytym przez Ciebie terminie 'naruszenie
tajemincy korespondencji' oraz propozycji robienia zadymy z tego powodu.
Choć w tym wypadku, skoro tak lubisz sądowe skojarzenia, jak najbardziej
OK - zapis gg jest dowodem 'w sprawie o wykroczenie' więc kwestia tajemnicy
korespondencji może zostać uznana za mniej ważne dobro i poświęcona.
>> Szkoła nie sąd. Nie zauważyłam, żeby ktoś ten zapis uznał za podróbkę.
>> Skoro obie strony są zgodne co do autentyczności, nie masz co szukać
>> dziury w całym.
>
> Ale na podstawie tego zapisu uznano winę chłopaka. A zapis mógł być
> zmodyfikowany, i np. skrócony o 2/3, w których zawarte były kulturalne
> prośby o zaprzestanie procederu.
A był?
O winie/niewinności chłopaka przesądzi, jak uważam, dopiero rozmowa z jego
matką.
>> etc. Stawiam na niezręczne sformułowanie
>> nauczycielki/ucznia/mamy/autorki. Kogokolwiek w tym łańcuszku.
>
> Od niezręcznych sformulowań się zaczyna. I na własne oczy widziałam
> takie "wyjaśnienia". Już nauczyłam się, jak z nimi postępować.
>
Stawiasz również na nauczycielkę, jako źródło niezręczności. Mało
prawdopodobne imo.
--
EwaSzy
Shhhh, to jest usenet, tu się kopie po dupach, a nie humor poprawia.
(c) Jakub "Cubituss" Kowalski
|