Data: 2007-04-04 17:13:03
Temat: Re: Ocena z zachowania
Od: krys <k...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Harun al Rashid napisał(a):
>> A gdzie dobre maniery? Jak napiszesz do mnie ( mozesz mi powiedzieć w
>> tajemnicy) o swoich prywatnych sprawach, a ja rozklepie to na prawo i
>> lewo, to będzie ok? Poza tym, włascicielem jest dziewczyna, nie jej
>> rodzice i pedagodzy.
>
> A gdzie ja piszę OK?
Właśnie pytam, czy piszesz.
> Piszę o użytym przez Ciebie terminie 'naruszenie
> tajemincy korespondencji' oraz propozycji robienia zadymy z tego
> powodu.
Nie tylko z tego powodu. Mnie po prostu wpienia takie "huzia na Józia" -
jakie szanse ma dziecko w starciu z pedagogiem szkolnym i rodzicem
innego dziecka?
> Choć w tym wypadku, skoro tak lubisz sądowe skojarzenia, jak
> najbardziej OK - zapis gg jest dowodem 'w sprawie o wykroczenie'
Sama pisałaś, że szkoła to nie sąd.
>> Ale na podstawie tego zapisu uznano winę chłopaka. A zapis mógł być
>> zmodyfikowany, i np. skrócony o 2/3, w których zawarte były
>> kulturalne prośby o zaprzestanie procederu.
>
> A był?
A nie wiadomo.
> O winie/niewinności chłopaka przesądzi, jak uważam, dopiero rozmowa z
> jego matką.
No jak, skoro wyrok już wydano - obniżona ocena ze sprawowania.
> Stawiasz również na nauczycielkę, jako źródło niezręczności. Mało
> prawdopodobne imo.
Kochana, jakie ja nauczycielki widywałam... Cieszę sie, że ostatnio mam
szczęście.
--
Pozdrawiam
Justyna
GG 6756000
|