Path: news-archive.icm.edu.pl!news.icm.edu.pl!newsfeed.pionier.net.pl!feeder.erje.net
!1.eu.feeder.erje.net!weretis.net!feeder4.news.weretis.net!feeder2.ecngs.de!ecn
gs!feeder.ecngs.de!81.171.118.62.MISMATCH!peer02.fr7!news.highwinds-media.com!n
ewsfeed.neostrada.pl!unt-exc-02.news.neostrada.pl!unt-spo-a-02.news.neostrada.p
l!news.neostrada.pl.POSTED!not-for-mail
Newsgroups: pl.rec.kuchnia
From: Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl>
Subject: Re: Odp: Odp: Stary Dom.
References: <1v4nwibn4zl44$.n4itx8hseb49.dlg@40tude.net>
<1ja2d6xehh2zb.17c5j6ziouur5$.dlg@40tude.net>
<mr0b3q$13o$1@node1.news.atman.pl>
<10cgjnlr7bmy7$.7poh3rrb5hnm.dlg@40tude.net>
<mr5gk7$88n$1@node1.news.atman.pl>
Organization: : : :
Date: Fri, 21 Aug 2015 00:12:17 +0200
User-Agent: slrn/1.0.2 (Linux)
Mime-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; charset=iso-8859-2
Content-Transfer-Encoding: 8bit
Message-ID: <s...@f...lasek.waw.pl>
Lines: 52
NNTP-Posting-Host: 77-253-217-116.static.ip.netia.com.pl
X-Trace: 1440108737 unt-rea-b-01.news.neostrada.pl 8386 77.253.217.116:15236
X-Complaints-To: a...@n...neostrada.pl
X-Received-Bytes: 3299
X-Received-Body-CRC: 755853050
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.rec.kuchnia:365301
Ukryj nagłówki
@ pisze:
>>> Teraz jest moda na "wiejskie" i "domowe".
>>
>> Alez to wcale nie było wiejskie jedzenie! No gdzież na wsi jadano
>> sztukamięs i pieczone kurczęta 333-)
>> Wiejska to jest np kasza ze słoniną.
>
> Przeciez napisalam wyraznie i po polskiemu, ze "wiejskie" I "domowe".
> No to sztukamies i kurcze raczej sie w tym menu miesci.
Ależ mieści się nawet w samym wiejskim! Jak mnie w dzieścństwie posyłano
na wakację na wieś, to tam właśnie typowym obiadem był ów "sztukamięs"
oraz kurcze pieczone. Tak na zmianę. Z mizerią.
> A tak poza tym, piszesz "jadano" - ja nie odnosilam sie do archaicznych
> czasow, kiedy to chlop ziemniaki czy kasze w swieto okrasil, bo na codzien
> jadal suche.
No jasne, że to nie było za Kadłubka, ale za Gierka, a najwcześniej
za Gomułki!
> Ja pisze o czasach wspolczesnych - gdzie teraz jada sie kasze ze slonina ?
> Moze w miescie, jak sie znudza kotlety.
Ja jadam. I lubię. Ale nie ze słoniną. Słoniny nie lubię. W mieście
mieszkam. Na wsi z kaszą na słoninie nigdy się nie zetknąłem.
> Do nie tak dawna knajpy przescigaly sie w urozmaicaniu menu - a to slimaki,
> a to osmiornice, krewetki, sushi, kuchnia chinska, wietnamska, wloska,
> francuska. Teraz, z tego co widze, ludzie zaczeli wracac do schaboszczaka
> z kapusta, bigosu, zeberek, watrobki, no i tego nieszczesnego kurczaka,
> czy kurczecia, na tysiac sposobow.
Coś mnie chyba ominęło. Bo ja sobie tych wyścigów nie przypominam. Jest
albo knajpa co serwuje schabowe z kapustą, albo ma w menu dania chińskie.
Lub greckie, gruzińskie czy libańskie. Te światy nie przenikają się.
Ja jeszcze pamiętam ostatnią "chińską restaurację" będącą we władzniu
Centralnego Zarządu Knajp i Knajpek (czy jak to się za PRL nazywało).
"Szanghaj" na Marszałkowskiej w Warszawie to był. Ostatnią i jedyną.
Terez, jak jest kuchnia chińska, to robi to jakiś Azjata. Niekonicznie
Chińczyk, może być Wietnamczyk czy Bengalczyk -- nie wszyscy odróżnią.
Kuchnia też nie musi być chińska, dość, że jest azjatycka. Jak mam ochotę,
by na obiad był "kujciak pińć śmaków", to nie pódę do "Starego Domu".
Dobrych restauracji w Warszawie jest dość, niekoniecznie trzeba jechać
na Puławską pod konkretny numer. A Warszawa nie jest pod tym względem
wyjątkowym miastem.
Jarek
--
Jestem z miasta -- to widać, słychać i czuć.
|