Data: 2005-06-11 11:36:01
Temat: Re: Odpowiedzialność rodziców za szkody
Od: "Nixe" <n...@f...peel>
Pokaż wszystkie nagłówki
Roman G. pisze:
> Dnia Sat, 11 Jun 2005 11:15:15 +0200, Nixe napisał(a):
>> Och i chcesz powiedzieć, że ona zawsze będzie obiektywna i
>> sprawiedliwa :-/
> To nie są już dywagacje prawne.
A jakie? Czy chcesz powiedzieć, że w oświacie nie obowiązuje normalne prawo
obywatelskie, lecz jedynie "pedagogiczne"?
> Sprawiedliwa/niesprawiedliwa - tak
> czy tak obowiązująca nawet wbrew woli rodziców.
Ale nie wbrew obowiązującemu prawu. A tylko o to mi chodziło.
Jeśli uchwała Rady Pedagogicznej jest nieobiektywna i niesprawiedliwa, to
rodzic ma przecież prawo odwołać się od niej z pomocą odpowiednich
instancji.
>> Chodziło mi tylko o prawo głosu i możliwość odwołania się.
> Odwołanie od decyzji administracyjnej przysługuje oczywiście. Ale i
> tak rozpatrzą je poza Tobą.
O ile sprawa nie trafi w ostateczności do sądu.
Nie wykluczasz przecież takiej możliwości, prawda?
> Jest jeszcze sfera konsekwencji wychowawczych, kar, wzmocnień
> negatywnych, które nie są decyzjami administracyjnymi. Tu nauczyciel
> jest ostatecznym decydentem i odwołanie nie przysługuje (art. 12 ust.
> 2 KN).
Który konkretnie zapis mówi o czymś takim?
>> Nie wiem, co to jest "wzmocnienie negatywne".
> Przykro mi.
Rozumiem, że Ty również nie wiesz.
W przeciwnym razie miast wydłużać post nic nie wnoszącymi stwierdzeniami,
napisałbyś po prostu, co oznacza to wyrażenie.
--
PozdrawiaM
|