Data: 2010-04-29 07:05:25
Temat: Re: Olej do lancucha pily spalinowej
Od: "Tomasz O." <t...@o...eu>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Moon" <m...@y...com> napisał w wiadomości
news:hr9gbb$tbc$1@mx1.internetia.pl...
> ale nie przesadzajmy.
> rzadki olej nie spełnia swojej funkcji, będzie ci ciekł po łańcuchu i
> osadzał się na ścinanym drzewie.
> zużyjesz go 3 razy szybciej, a jak ci "zejdzie" i nie zauważysz to będą
> się grzać i ścierać elementy, łańcuch będzie się zużywał szybciej, więc
> wiesz...
Nie wiem czy przesadzam bo jak wspomniałem piły nie mam ale raz od tego
znajomego pożyczyłem i ciąłem cały praktycznie dzień, bo miałem trochę drzew
owocowych do wycięcia na działce i sporo drewna różnego do pocięcia. W sumie
to raz dolewałem ale może masz racje. Jakbym miał dedykowany to pewnie bym
nie musiał dolewać. Niezmienia to faktu, że wolę wydać 3 zł. na litr a nie
10-20.
> wszystko można, możesz lać olej kujawski do mercedesa, ale... co potem?
Jak już wcześniej pisaliśmu mercedes a nawet maluch jest trochę bardziej
złożonym urządzeniem i jego części pracują w zdecydowanie bardziej
ekstremalnych warunkach więc porównanie jest mało trafione.
P.S. Wszedłem z ciekawości na forum pilarzy zawodowych i wyczytałem, że
zdażają się tacy, którzy używają przpalonego oleju silnikowego. Ktoś nawet
stwierdził, że oszczędzając w ten sposób można w ciągu kilku lat życia piły
smarowanej tym olejem zaoszczędzić na nową.
--
Pozdrawiam
Tomasz
|