Data: 2012-01-13 18:47:19
Temat: Re: Pekajace jaja
Od: XL <i...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dnia Fri, 13 Jan 2012 18:57:25 +0100, Aicha napisał(a):
> W dniu 2012-01-13 18:45, XL pisze:
>
>>>> Teraz od ho-ho kupuję już
>>>> tylko "od baby", parę domów dalej, wyjmowane przy mnie wprost spod kury żtp
>>>> - nie pękło żadne w tym czasie :-)
>>>
>>> A ja dziś wykończyłam wytłoczkę z datą przydatności końcowogrudniową.
>>> Dalej nie pływały, choć już 2 tygodnie po terminie ;)
>>
>> termin przydatności do spożycia wydrukowany na opakowaniu to |MINIMALNY
>> okres, w którym towar zachowuje swoje własnosci.
>
> Czasem i przed upływem minimalnego jajka/inne produkty potrafią się nie
> nadawać.
USA właśnie odkryłaś...
> Więc kontrola jest najwyższą formą zaufania :)
DZIŚ ograniczam okazję do takiej koniecznosci - jajka kupuję tam, gdzie
kury mówią dobranoc ;-PPP
--
XL
|