Data: 2004-11-12 15:09:31
Temat: Re: Pieni?dze w małżeństwie - czyli ...
Od: Dunia <d...@n...o2.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Sowa wrote:
> We własnej niepewności.
??? Mozna mi wiele zarzucic, ale na 100% nie niepewnosc. Wierz mi ;)
> Zakładasz że uwspólnienie zrobiło by z Ciebie "żonę swojego > męża",
a równie
> dobrze przecież mogła by być wersja "mąż swojej żony",
Ile kobiet przyjmuje nazwisko swojego meza, a ile mezow nazwisko swojej
zony ? I dlaczego ?
Pewne rzeczy sa w naszej kulturze bardziej prawdopodobne niz inne,
chociaz na pewno sa pary, ktore ida pod prad.
> najtrafniejsza, że swojej odrębności nie buduje się poprzez zewnętrzne
> atrybuty, tylko poprzez własne, niezależne "ja".
Coz, jesli sie nad tym zastanowie, to w swoim postepowaniem po prostu
staram sie unikac zewnetrznego manifestowania 'wspolnoty'.
Chyba drugiego dna tu nie ma, po prostu tak lubie. A skoro odpowiada to
i mojemu TZ, to juz w ogole nie wiem, nad czym debatowac.
D.
--
http://de.geocities.com/dunia77de/magic_moments_pl.h
tml
http://de.geocities.com/dunia77de/jeziora.html
|