Data: 2004-11-12 16:26:06
Temat: Re: Pieni?dze w małżeństwie - czyli ...
Od: "Kaszycha" <k...@n...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Karolina "duszołap" Matuszewska" <g...@i...wytnij.pl> napisał
w wiadomości news:cn2o1f$qtl$1@nemesis.news.tpi.pl...
> troszczę; też pamiętam, co który/-a lubi, a czego nie... Właściwie to u
> mnie różnica między TŻ a MBF polega na tym, że w przeciwieństwie do MBF
> TŻ pociąga mnie fizycznie (Czyli TŻ to taki MBF, z którym sypiam).
No i popatrz jak ładnie się ze mną zgodziłaś. Okazuje się, że istotą związku
jest seks :) I wszystko jasne. Porozumienie, komunikacja i to co tak
naprawdę chcę w życiu robić to przyjaciele!
Rozumiem więc osobne konta, osobne gary, osobne życie i wymianę seksualnych
usług.... tylko czy to jest rodzina?
ROTFOL
Kaśka
|