Data: 2006-04-26 11:15:10
Temat: Re: Pieprz czerwony?
Od: "Panslavista" <p...@w...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
"notujaca" <n...@g...pl> wrote in message
news:C0752219.47D4%notujaca@gazeta.pl...
> Panslavista napisał(a) 26/04/2006 13:02:
>
>>
>> "notujaca" <n...@g...pl> wrote in message
>> news:C0751F53.47CA%notujaca@gazeta.pl...
>>> Akulka napisał(a) 26/04/2006 12:49:
>>>
>>>> Użytkownik "Akulka" <s...@g...pl> napisał w wiadomości
>>>> news:e2nirf$sd7$1@inews.gazeta.pl...
>>>> http://www.drzewa.net/pytania/Rozpoznawanie+i+opisy/
27
>>>>
>>>> "Schinus molle czyli pieprz peruwiański lub pieprz czerwony, którego
>>>> owoce
>>>> są jadalne, i możemy go zakupić w sklepach właśnie pod tą drugą nazwą.
>>>
>>> No to ładnie :-) Czyli jesteśmy w punkcie wyjścia... To może będę na to
>>> mówiła "owoce szinusowe" i nie będzie wątpliwości.
>>>
>>> --
>>> pzdr notująca
>>> krytyk rzeczywistości
>>
>> proponuję gotowce:
>>
>> http://www.hipernet24.pl/prodinfo.php?item_id=9741&p
kt_id=&pro_id=&char_id=
>> http://www.hipernet24.pl/se.php?sw=tabasco
>
> A co to ma do mojego różowego... tfu, owoców szinusowych? Nie mieszaj w to
> jeszcze tabasco, bo sie do szczętu pogubimy ;-)
>
>
> --
> pzdr notująca
> krytyk rzeczywistości
Raz do rosołu puściłem sobie DWIE krople Tabasco, mimo dolewania rosołu
nie zdołałem zjeść. Na te żary w ustach i żołądku jest tylko jeden środek
gaśniczy - czerwone wytrawne wino np. Egri Bikaver...
|