Data: 2005-06-08 10:37:07
Temat: Re: Po trzech latach...
Od: "aniared/A.L." <a...@n...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Wladyslaw Los napisał(a):
>>
>>A o co Ci teraz chodzi? Że niby jestem zwolennikiem dzudzu czy jak?
>
>
> Nie wiem czy jesteś zwolennikiem dżudżu. Mało mnie obchodzi, kto
> konkretnie jest jego zwolennikiem. Ale faktem jest, że ma tu swoich
> adoratorów i że nie sposób ich wysoko cenić.
I zgadzasz się z opinią pusiaka, że to psychopaci?
A ty zdajesz się nie
> przyjmować faktów do wiadomości.
Funkcjonowanie na grupie nie oznacza konieczności odniesienia się za lub
przeciw dżudżu.
>
>Poprostu nie podoba mi się wrzucanie ludzi do jednego wora i ich
>zbiorowe obrażanie,
>>
> Nikt tu nie wrzucił nikogo do jednego wora, ani zbiorowo nie obraził.
>
Twoim zdaniem.
>>w dodatku przez osobę jakby nie było na grupie nową
>>i nie znającą całokształtu sytuacji.
> Będziemy się licytować kto jest dłużej "na grupie"? A to, że ktoś jest
> nowy, nie znaczy, że nie ma poczucia smaku i przyzwoitości.
>
A w tym konkretnym przypadku ma?
>
>>Nie podoba mi się też infantylny
>>styl wypowiedzi, oszczędzę go sobie.
>
> Oszczędzisz w przyszłości? Czemu wcześniej nie zrobiłaś tego teraz lub
> nawet wcześniej?
>
Jeszcze wcześniej niż wcześniej?
>
>>A co do Ciebie i wulgaryzowania na
>>grupie, a przy tym kłucia w oczy "przyzwoitością" - stwierdzam, że
>>jesteś śmieszny.
>
> I kto tu stara się kogoś obrazić?
>
Wcale nie muszę się starać.
Moje pytania możesz potraktować jako retoryczne. EOT.
--
Ania
|