Data: 2005-06-08 12:18:31
Temat: Re: Po trzech latach...
Od: "aniared/A.L." <a...@n...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Wladyslaw Los napisał(a):
> In article <42a6cf31$1@news.home.net.pl>,
> Krystyna Chiger <k...@p...pl> wrote:
>
>
>>Wladyslaw Los wrote:
>>
>>(...)
>>
>>>A jest jakieś "dobre wcielenie" tego skurwysyna?
>>
>>Władysławie, to Ty, czy Twoje gorsze wcielenie? No i jeżeli
>>już musisz używać "brukowanych wyrazów",
>
>
> I tak to już jest. Dżudżu może personalnie wyśmiewać się, obrażać,
> upokarzać innych, konkretnych i występujących pod własnymi nazwiskami
> ludzi, może wysuwać obrzydliwe insynuacje, może prowokować awantury (np.
> tę w której aktualnie bierzemy udział) i wszystkow porządku, dobra
> zabawa. Ale ktoś nazwie ten wirtualny byt po imieniu, to zaraz podnoszą
> się głosy, że nie wypada używać wulgaryzmów.
Bo najlepszym sposobem na trolle jest ich ignorowanie. Bez pożywki już
dawno by sobie poszedł. A od Ciebie wydawałoby się, że można oczekiwać
innego zachowania.
> Nie mogła, bo jej nie było. Wirtualne byty mamuś nie mają.
Skoro jej nie było, to Twój epitet był wyjątkowo nietrafiony ;).
--
Ania
|