Data: 2013-06-11 22:23:20
Temat: Re: Pomidorowy obłęd
Od: Ikselka <i...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dnia Tue, 11 Jun 2013 22:09:15 +0200, Trybun napisał(a):
> W dniu 2013-06-04 17:11, Ikselka pisze:
>>
>>> Ważne że mam namiary i wiem czego szukać. Pomarańczowych jeszcze nie
>>> miałem na swojej działce, raz miałem tylko "malinowe", jednak albo była
>>> to jakaś niewłaściwa odmiana, albo... - one już takie są, bo ich smak
>>> niezbyt przypadł mi do gustu.
>>> Jeszcze raz dzięki za info.
>> Jeśli masz pomidory tylko w gruncie, no to mogą się nie udać, zawsze pogoda
>> może przeszkodzić.
>
> Tak, tylko gruntowe, jednak nie kupuję sadzonek, a sam je produkuje w
> małym inspekcie, razem zresztą z kapustą, brokułami, porem itd..
Ja też mam zawsze własną rozsadę - pomidory, papryka, ogórki, cukinie,
dynie, bazylia, fasolka szparagowa mamut pnący w doniczkach (dopiero będę
sadzić do gruntu), w tym roku też melony i cebula siedmiolatka oraz zioła.
Melony oczywiście pod folię.
> Ogólnie
> nie mogę narzekać na zbiory.
Pierwszy raz po latach posadziłam pomidory w gruncie (oprócz tych pod
folią), bo jak zwykle wyprodukowałam za dużo sadzonek wszystkiego. Deszcze
sprawiły, że pomidory zbyt ładnie nie wyglądają w tym gruncie, trzeba
będzie pryskać przeciw zarazie, a chciałam tego uniknąć.
--
XL
"Szczęście jest jak motyl, ścigaj je, a umknie ci. Usiądź spokojnie, a
spłynie na twoje barki." A. de Mello.
|