Data: 2013-06-12 00:09:51
Temat: Re: Pomidorowy obłęd
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dnia Sat, 25 May 2013 12:04:05 +0200, Trybun napisał(a):
> Skąd u niewątpliwych smakoszy bierze się ten zapał do zabijania smaku
> prawie kazdej potrawy dodatkiem pomidora pod różną postacią? Idę do
> knajpy na kotleta schabowego, do którego oczywiście jakiś imbecyl
> zbryzgał mi frytki ketchupem..
To chyba pomysl amerykanski.
> Ryba w sosie greckim!! Przecież w tej
> bryi pomidorowej ryby nie wyczuje nawet najbardziej wysublimowane
> podniebienie.
Widac to jest dla Grekow o tak wysublibowanym podniebieniu, ze im ryba
nie smakuje :-)
Aczkolwiek szprotki zawsze byly "w oleju" i "w tomacie" i nikomu to
nie przeszkadzalo - mozna sobie kupic co kto lubi :-)
> Bigos, leczo dawniej obywało się bez sosu pomidorowego, a
> dziś szok gdy ktoś nie dodaje. Tu na grupie czytam że niektórzy nawet
> posuwają się do uszlachetniania smaku szparagów... pomidorem...
Pomidory dobre sa, keczup tez ... ale przyznam ze do frytek nie
mieszam :-)
J.
|