Data: 2013-06-18 11:56:25
Temat: Re: Pomidorowy obłęd
Od: Trybun <i...@y...com>
Pokaż wszystkie nagłówki
W dniu 2013-06-12 00:09, J.F. pisze:
> Dnia Sat, 25 May 2013 12:04:05 +0200, Trybun napisał(a):
>> Skąd u niewątpliwych smakoszy bierze się ten zapał do zabijania smaku
>> prawie kazdej potrawy dodatkiem pomidora pod różną postacią? Idę do
>> knajpy na kotleta schabowego, do którego oczywiście jakiś imbecyl
>> zbryzgał mi frytki ketchupem..
> To chyba pomysl amerykanski.
Anie chybi - jeden z absurdalnych zwyczajów przeniesiony z USA na nasz
grunt..
>
>> Ryba w sosie greckim!! Przecież w tej
>> bryi pomidorowej ryby nie wyczuje nawet najbardziej wysublimowane
>> podniebienie.
> Widac to jest dla Grekow o tak wysublibowanym podniebieniu, ze im ryba
> nie smakuje :-)
>
> Aczkolwiek szprotki zawsze byly "w oleju" i "w tomacie" i nikomu to
> nie przeszkadzalo - mozna sobie kupic co kto lubi :-)
To tylko taka bzdurna nazwa - "ryba po grecku", coś takiego jak "lody
włoskie" czy "fasolka po bretońsku"...
Generalnie to w pomidorach robi się gorsze gatunki ryb, albo wręcz
odpadki rybie ładuje się do sosu pomidorowego.
>
>> Bigos, leczo dawniej obywało się bez sosu pomidorowego, a
>> dziś szok gdy ktoś nie dodaje. Tu na grupie czytam że niektórzy nawet
>> posuwają się do uszlachetniania smaku szparagów... pomidorem...
> Pomidory dobre sa, keczup tez ... ale przyznam ze do frytek nie
> mieszam :-)
>
> J.
Wg. mnie też, - kartofel z pomidorem to jakieś nieporozumienie.
|