Data: 2013-09-06 23:21:27
Temat: Re: Pomidory na przetwory...
Od: Ikselka <i...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dnia Fri, 6 Sep 2013 21:00:18 +0000 (UTC), Budzik napisał(a):
> Osobnik posiadający mail i...@g...pl napisał(a) w poprzednim odcinku co
następuje:
>
>>> dzięki, ciekawa jestem tej sałatki :)
>>
>> No wiesz, "sałatka" to sprawa umowna, bo nie są to już świeże żywe
>> pomidory, ale likopen z nich nadal jak najbardziej OK, a cebula doda
>> witamin, no i jest smaczne :-)
>>
> To i ja sie pochwale.
> W tym roku udało mi sie kupic jakies super pomidory (ale niestety nie wiem
> jaki rodzaj) - w kazdym razie pyszne i z bardzo małymi szypułkami oraz
> stosunkowo niewielką ilościa "lejących ziarenek".
> W zeszłym roku robiłem z jakiś limopodobnych ale te sa duzo lepsze - duzo
> bardziej miesiste.
>
> Jak zaprawiam - wycinam szypułki, bardzo dokładnie miksuje, zagotowuje z
> odrobiną soli i gotuje az z góry nie zejdzie piana (około 20 minut).
>
> Potem wlewam do goracych słoików, zamykam i już.
> W godzine obrabiam około 20kg pomidorów, czyli w jeden wieczór około 100kg.
Ze skórkami?
|