Path: news-archive.icm.edu.pl!agh.edu.pl!news.agh.edu.pl!news.cyf-kr.edu.pl!news.nask
.pl!news.nask.org.pl!news.unit0.net!feeder.erje.net!1.eu.feeder.erje.net!wereti
s.net!feeder4.news.weretis.net!feeder2.ecngs.de!ecngs!feeder.ecngs.de!81.171.11
8.62.MISMATCH!peer02.fr7!news.highwinds-media.com!newsfeed.neostrada.pl!unt-exc
-02.news.neostrada.pl!unt-spo-a-02.news.neostrada.pl!news.neostrada.pl.POSTED!n
ot-for-mail
Newsgroups: pl.rec.kuchnia
From: Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl>
Subject: Re: Pomysł na tofu...
References: <mm77nc$mvj$1@dont-email.me> <s...@f...lasek.waw.pl>
<mm7rga$ksi$1@dont-email.me>
Organization: : : :
Date: Mon, 22 Jun 2015 13:01:43 +0200
User-Agent: slrn/1.0.2 (Linux)
Mime-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; charset=iso-8859-2
Content-Transfer-Encoding: 8bit
Message-ID: <s...@f...lasek.waw.pl>
Lines: 37
NNTP-Posting-Host: 77-253-217-116.static.ip.netia.com.pl
X-Trace: 1434970903 unt-rea-b-01.news.neostrada.pl 8375 77.253.217.116:25568
X-Complaints-To: a...@n...neostrada.pl
X-Received-Bytes: 2534
X-Received-Body-CRC: 1207447208
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.rec.kuchnia:364433
Ukryj nagłówki
Pan Pszemol napisał:
>> To tak samo dobre pytanie jak to, co zrobić z kawałkiem chleba.
>> W dodatku nieposolonego. Takie tofu smaku nie ma żadnego.
> Dokładnie się z tym zgadzam... :-)
> Aczkolwiek na nieposolony chleb wiem co położyć: bryndzę :-)
> To już z tofu nie wiem co zrobić, a szkoda wyrzucić jadło,
> bo przecież miliony ludzi na świecie głoduje ;-)
Tylko bryndzę można? A łososia lub makrelę? Albo ser inny, stary,
spleśniały. Można też schrupać rzepkę z kawałkiem chlebka.
Ale skoro jest o bryndzy, to warto i bundz wspomnieć. W nim jest
coś podobnego do tofu -- też smaku w nim mało. I też go chłonie.
>> Smażenie, to najprostszy pomysł. Nie musi być w kostki, może
>> nawet lepiej w paski, jak frytki. Za to smaki z zewnątrz dobrze
>> przyjmuje, wtedy samo zaczyna jakoś smakować. Coś jak bakłażan.
>> Czosnek, imbir dobrze wejdzie. Z drugiej strony wspomniane kopry
>> włoskie i kolendry też. Albo curry, jeśli kto sam nie chce mieszać.
>> Sos sojowy może też być, również jako medium niosące inne smaki
>> ku wnętrzu tego tofu. Dosmażyć do tego jakieś warzywa, na chrupko
>> tak bardziej. Zjeść z ryżem. Nie żebym często maiał z tofu do
>> czynienia, ale czasem każą, więc trzeba.
>
> Brzmi za ogólnie to co napisałeś wyżej,
> a więc za trudno dla żółtodzioba kuchennego.
Jak będzie zbyt konkretnie, to żółtodziób może narzekać, że akurat
tego ziółka nie ma, więc się zrobić nie da. I tofu się zmarnuje
leżąc do grudnia. Konktetnie można jak kurczaka curry -- gotowym
proszkiem potraktować i dodać warzyw. Potem żółte z michy wydziobać
ze smakiem. Albo konkretnie umoczyć w sosie sojowym z czosnkiem
i świeżym imbirem.
--
Jarek
|