Path: news-archive.icm.edu.pl!newsfeed.gazeta.pl!news.onet.pl!not-for-mail
From: "kolorowa" <v...@a...pl>
Newsgroups: pl.soc.rodzina
Subject: Re: Poprzedni partnerzy
Date: Wed, 28 Jul 2004 11:10:23 +0200
Organization: news.onet.pl
Lines: 42
Sender: v...@a...pl@ns2.lech.kso.pl
Message-ID: <ce7qgp$k1l$1@news.onet.pl>
References: <7...@n...onet.pl>
<cdrc7g$bu7$1@nemesis.news.tpi.pl> <cdreej$a79$1@news.onet.pl>
<cdrliq$pk7$1@atlantis.news.tpi.pl> <cdt549$p41$1@news.onet.pl>
<cdti6r$2ge$1@atlantis.news.tpi.pl> <cdui6m$7nt$2@news.onet.pl>
<cduv7h$ril$1@atlantis.news.tpi.pl> <ce0i24$1nu$1@news.onet.pl>
<ce2b4r$q49$1@news.onet.pl> <ce2roi$2r2$1@news.onet.pl>
<ce5a39$pie$1@news.onet.pl> <ce6esu$kb2$3@news.onet.pl>
NNTP-Posting-Host: ns2.lech.kso.pl
Mime-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; charset="iso-8859-2"
Content-Transfer-Encoding: 8bit
X-Trace: news.onet.pl 1091005785 20533 217.96.18.99 (28 Jul 2004 09:09:45 GMT)
X-Complaints-To: a...@o...pl
NNTP-Posting-Date: 28 Jul 2004 09:09:45 GMT
X-Priority: 3
X-MSMail-Priority: Normal
X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 6.00.2800.1409
X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V6.00.2800.1409
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.soc.rodzina:60840
Ukryj nagłówki
"Specyjal" napisał
> Generalnie zgadzam się, ale można tej drugiej osobie pomóc wyzbyć się
> ciepienia. Prawda, że to piękne? W końcu związek to dbanie o siebie
> nawzajem. Pomoc taka nie oznacza wystawiania na większą próbę ale
> pomoc w zrozumieniu jaka jest prawda.
Pomóc można. Rzecz w tym, że nikt nie wie, jaka pomoc rzeczywiście pomoże.
Ktoś, kto cierpi szuka najszybszego i najprostszego sposobu. W przypadku gdy
powodem cierpienia jest zazdrość o partnera, osoba zazdrosna upatruje
przyczyny w samym partnerze, w jego zachowaniu, ponieważ odczuwa tę zazdrość
wyłącznie w związku z jego osobą. Dlatego z punktu widzenia osoby zazdrosnej
najszybszym, najprostszym - najbardziej oczywistym rozwiązaniem będzie to,
że partner będzie się zachowywać w taki sposób, żeby ona tej zazdrości nie
czuła. Czy to faktycznie będzie pomoc? A może pomocą będzie właśnie to, co
robiła Hanka - czyli, jak ktoś się wyraził, olanie tej zazdrości? Osoba
zazdrosna ma wtedy do wyboru: zaufać i przestać się dręczyć, dręczyć się
dalej albo zmienić partnera na takiego, który pozwoli się podporządkować
zazdrości. Może ta konfrontacja jest dobrą pomocą?
Decyzja, czy i w jaki sposób pomagać, należy do tego, kto tej pomocy miałby
udzielać. Tym bardziej, że ludziom, którzy są w związku, zależy na sobie
nawzajem, a pomagając partnerowi pomaga się równocześnie sobie.
> Szacunek dla alkoholika oznacza m.in. nie wsytawianie go na próbę np.
> pokazując otwarte piwo. Podobnie szacunek dla uczuć zazdrośnika nie
> będzie wsytawianiem go na próbę.
Wystawianiem zazdrośnika na próbę byłoby celowe umawianie się na spotkania
po to, żeby wywołać zazdrość. A tu chodzi o to, żeby móc normalnie żyć.
Owszem można przy alkoholiku nie pić, przy cukrzyku nie jeść słodyczy, przy
zawałowcu chodzić na palcach. Ale IMO nie w tym rzecz. Nie w tym rzecz, żeby
cierpienie czynić istotą życia.
A jak już jesteśmy przy alkoholikach: oni leczą się sami - wtedy, kiedy
dobrze poczują, że mają już dość.
> Generalnie w całej sprwie chodzi o znalezienie granic miedzy pomocą "w
> zazdrości" a włąsnym dobrem.
IMO nie ma tej granicy.
Małgośka
|