Data: 2009-04-12 17:56:54
Temat: Re: Potrawy Wielkanocne
Od: "Panslavista" <p...@w...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Ikselka" <i...@g...pl> napisał w wiadomości
news:ji24hj9c7n6q$.1br58j6k7wu6d.dlg@40tude.net...
> Dnia Sun, 12 Apr 2009 15:35:23 +0000 (UTC), czeremcha napisał(a):
>
> > Ikselka <i...@g...pl> napisał(a):
> >
> >> Pewno zwroty mielą i pakują w ten "serek", bo normalej konsystencji
toto na
> >> pewno nie ma, widac że jest mocno termizowane, bo stwardniałe na skutek
> >> tego i potem rozbite mechanicznie na gipsowatą papkę (pomimo tego nie
da
> >> się usunąć efektu gipsu)- to się daje poznać.
> >
> > Obawiam się, że proces produkcji nie ma nic wspólnego z wyrobem
twarogu -
> > gdybym przed zakupem popatrzyła na składniki: mleko, skrobia
modyfikowana i
> > guma guar.
>
> O, faktycznie.
>
> > W takim razie - dlaczego nazywają to "twarogiem"? Nie ma instytucji,
> > która pilnowałaby takich rzeczy, jak proces produkcyjny i zgodność nazwy
> > produktu efektem tego procesu?
>
> Nie znam instytucji, ale coś jest, co zajmuje się normami europejskimi...
> Mimo to w Polsce powszechny jest proceder nazywania "serami" wyrobów
> seropodobnych.
Zalecenia unijne - gdyby nie to, że w Polsce rządzą parchy i Chujnia to by
tego nikt nie kupił i sprawa jakości sama by sie rozwiązała.
|