Data: 2010-09-05 12:17:51
Temat: Re: Pralka w garderobie
Od: Ikselka <i...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dnia Sun, 5 Sep 2010 12:44:03 +0200, Marek Dyjor napisał(a):
> Sierp wrote:
>> Ikselka pisze:
>>> A odkąd to pralka jest hermetyczna? - para z gorącego prania
>>> wylatuje z niej wszelkimi szczelinami, zupełnie nieskrępowanie -
>>> choćby poprzez ten sam kanał przestrzenny, którym wsypujesz proszek
>>> i wlewasz płyn. Pralka musi odprowadzić parę na zewnątrz.
>>
>> przyznam nie zauwazylem/nie wyczulem aby pralka emitowala pare na
>> zewnatrz, nie mam niestety higroskopu zadnego aby sprawdzic
>> "organoleptycznie"...
>
> Ikselka ma pewnie jakąś Witkę z 1960 roku :)
Wiatkę. Nie mam - wtedy dopiero się urodziłam. Mam pralkosuszarkę Ardo.
A para (kurs podstawówki) ma to do siebie, że nawet w dużej ilości nie jest
widzialna ani wyczuwalna dla człowieka, chyba, ze bucha z rury
ciepłowniczej - kiedy jest gorąca, nasycona i sprężona. Osły sądzą, ze jak
jej nie widac, to jej nie ma :-) Parowanie odbywa się już w temperaturach
natychmiast powyżej zera, a jak tu zostało przypomniane, woda moze wprost z
postaci stałej (lód) przechodzić w stan lotny drogą sublimacji. Mały kurs
fizyki może? - 50 zł za godzinę, służę. Pewnie masz dys... i zwolniono Cię
z nauki? Poradzę sobie i z tym, mam praktykę pedagogiczną w pracy z osłami
też.
:-)
|