Data: 2001-12-10 00:31:31
Temat: Re: Pralki ladowane od gory - lepsze czy gorsze?
Od: "Miranka" <a...@s...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
"Krzysztof Polito" <K...@a...pl> wrote in message
news:9ulfbf$1be$1@okapi.ict.pwr.wroc.pl...
> Mam malo miejsca w lazience i w zasadzie ladowana od gory jest jedynym
> sensownym rozwiazaniem...
Nie starczyło mi cierpliwości, żeby przeczytać wszystkie odpowiedzi, więc
wybacz, jeśli się powtórzę. Mam Brandta ładowaną od góry. Ideał - chodzi jak
w zegarku, cicha, pranie prawie suche po odwirowaniu, nie trzeba się
schylać, pięknie się mieści w kąciku, a półeczki nad nią też się mieszczą
tyle, że ciut wyżej. Moja łazienka też jest mała (komunistyczny standard)
Miałam do wyboru płaską otwieraną z boku lub tę. Wyszło, że płaska zajmuje
tyle samo miejsca tylko w innym kierunku. Generalnie, czy ktoś woli
otwieraną z boku czy od góry jest wyłącznie kwestią przyzwyczajenia. Jeśli
do łazienki lepiej ci pasuje ta ładowana od góry, to się nie zastanawiaj -
nie ma żadnych wad, które by ją dyskwalifikowaly w porównaniu z taką
otwieraną z boku (najwyżej zalety - nie upierzesz przypadkiem kota, nie
puści zamek w drzwiach i nie zaleje ci łazienki, nie będą cię bolały kolana
od klęczenia przed pralką, ani kręgosłup od ciągłego schylania się (to do
postu o tym, jaki ma zwązek sposób otwierania pralki z posiadaniem dzieci).
Poza tym ładowane od góry pralki mają bardziej pojemne bębny niż
małogabarytowe (wąskie/płaskie) pralki otwierane z boku.
To tyle.
Miłych zakupów,
Anka
|