Data: 2006-06-01 14:54:08
Temat: Re: Prezent czy zadra?
Od: "Iwon\(k\)a" <i...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
"Rozs" <r...@g...SKASUJ-TO.pl> wrote in message
news:e5mueu$hqm$1@nemesis.news.tpi.pl...
>>> Dzięki! Czyjeś oduczucia (odmienne od naszych) to bzdura po prostu...
>>
>>
>> no jesli ktos mowi, ze Ziemia jest plaska, to chyba mozna sie nieco
>> zdziwic ;)
>
> Panie doktorze, boli mnie. Bzdura, nie może boleć! Pozdrowienia dla mojego
> stomatologa. Byłego.
"panie doktorze, od znieczulenia urosly mi rzesy" "niemozliwe",
alez to moje odczucie, zegnam! "do widzenia (z wyrazna ulga")
>
>> co innego zwyczajnie nie lubic zeby ktos planowal swoj czas ale nie
>> jest to rownoznaczne z "stac mnie na to, uwazasz mnie za biedaka!".
>
> Jejkusiu, to był jeden z argumentów, dla których ktoś mógłby się poczuć
> urażony wykupieniem wycieczki.
i ten argumnet padl, z ust Twoich i ten argument (i pare jeszcze innych
z tego samego gatunku) zostalo potraktowane jako lekko absurdalne.
>
>> to tak jakbys dostala ksiazke, a Ty czytac po porstu nie lubisz, ale
>> Twoim
>> argumentem bylo- uwazasz mnie za glupka ze musze czytac, czy
>> myslisz, ze nie umiem czytac? takie wlasnie argumenty sama uzylas.
>
> Świetna analogia - dokładnie o to mi chodziło - kupowanie książki komuś,
> kto nie czyta, jest zwyczajnie niegrzeczne.
?? niegrzeczne??? nietrafione, ale nie niegrzeczne.
>Tak, jak planowanie czasu komuś, kto np. tego nie lubi.
tez nietrafione. ale nie niegrzeczne,.
>Albo ma kłopoty finansowe i wcale mu nie pasuje wizja weekednu w kurorcie.
>Nawet za czyjeś pieniądze. A może zwłaszcza. Albo ma kryzys w małżeństwie.
>Albo jest chory. Albo ma doła.
i tego tez wszystkiego dajacy wiedziec nie musi, a nawet nie bedzie
wiedzial,
bo czesto o "takich" rzeczach sie nie mowi (szczegolnie w typie rodzin
jakie przedstawiasz) i jego intencje NIE sa zlosliwe. dajacy prezent nie
jest
zlosiwym skurczybykiem, ktory chce nam dopiec, szczegolnie jesli
wlazyl w to wiele wysilku zeby prezent byl orginalny. to Ty odbiorca, jestes
nieszczesiwa i zgorzkniala osoba, ktora uwaza, ze swiat jest przeciwko Tobie
a przyjaciel/znjaomy/tesciowa daja Ci stale cos do zrozumienia.
> Albo..
> Ale bez względu na ewentualne przyczyny zostanei okrzyczany
> niewdzięcznikiem.
jesli bys mi powiedziala, ze jestem niegrzeczna bo kupilam Ci
ksiazke, a Ty nie lubisz czytac (o czym wcale wiedziec nie musze)
uznam Ci nie tyle za niewdziecznika, co za kobiete z problemem
osobistym. ksiazka moze byc prezentem nietrafionym, i calkiem
grzecznie mozesz mi to powiedziec, ale nie z epitetem , ze jestem
niegrzeczna.
>
>
> > zreszta nieco sie mieszasz w zeznaniach,
>
> Iiii tam, mieszam się w zeznaniach, po prostu pokazuję Wam różne strony
> medalu. Pojawiło się kilkanaście głosów zdziwionych i zdegustowanych
> odmową obdarowanych. Podałam wiele różnych argumentów dla równowagi.
a my Ci pokazujemy, ze te inne strony medalu nie sa racjonalne.
>
>> imo za duzo zlosci w Tobie.
>
> ŁŁAAAAAAAŁŁŁŁŁŁŁŁ darmowa psychoanaliza! I to by Iwon(ka)! Czuję się
> zaszczycona.
lol! nie trzeba dlugo czekac na dowody
iwon(k)a
|