Data: 2006-06-01 15:02:20
Temat: Re: Prezent czy zadra?
Od: medea <e...@p...fm>
Pokaż wszystkie nagłówki
Rozs napisał(a):
> też nie czuję dyskomfortu. Nie muszę odmawiać i wychodzić na
> niewdzięcznika obgadywanego na grupie dyskusyjnej...
Poniosło Cię tutaj baaardzo. Nawet nie masz pojęcia, o kim piszę, nie
wiesz kto to dla mnie jest, więc skąd tu mowa o jakimś obgadywaniu? Może
to czysto teoretyczne rozpatrywanie?
> Właśnie - tylko "wyraźnie za drogie" to co innego dla mnie, a co innego
> dla Ciebie czy obdarowujących ową rezerwacją. No, ale tu trzeba mieć
> wyczucie, a generalnie jest to ciężka sprawa.
No to jak? Wyraźnie za drogie, czy "jak to - nie stać mnie?" Mylisz się
w zeznaniach, koleżanko.
Pozdrawiam
Ewa
|