Data: 2003-10-03 10:10:45
Temat: Re: Propozycje cięć wicepremiera Hausnera: Renty do kontroli
Od: M <n...@o...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
On Fri, 03 Oct 2003 11:38:26 +0200, "Adam Pietrasiewicz"
<t...@p...adres.e-mail> wrote:
>
>
>W piątek, 3 października 2003 10:52:07 Tomek-Tw. napisał/a w
>wiadomości news:bljdai$k69$1@inews.gazeta.pl
>Nigdy nie dostawałem żadnej renty.
>
>Nie mam decyzji o całkowitej niezdolności do pracy.
>
>Wydaje mi się jednak, że jak ktoś jest uznany za całkowicie
>niezdolnego do pracy i ma z tego powodu przyznaną rentę, a pracuje, to
>oznacza to, że decyzja o całkowitej niezdolności do pracy nie była
>prawidłowo wydana, i taka osoba nie jest całkowicie niezdolna do
>pracy, tylko częściowo zdolna, gdyż pracuje.
mozna miec czesciowa niezdolnosc do pracy i rente dostawac
ja jestem takim przykladem
>To tak na mój rozumek, który być może pracuje nieprawidłowo, w związku
>z tym proszę mnie poprawić.
>
>Jeśli ktoś dostaje rentę, która ma mu kompensować brak innych dochodów
>spowodowany niemożliwością uzyskiwania ich w jakikolwiek sposób, to ta
>renta mu się nie należy w sytuacji, gdy zaczyna uzyskiwać dochody.
jesli mam okolo 500 zl renty i propozycje pracy - dorobienia - za 250
zl to rozumiem ze renta mi sie nie nalezy?
jesli przez przynaniem renty nigdy nie pracowalem to jaki wskaznik
obierze kochany rzad by mi dokopac i idebrac swiadczenie?
>Myślę, że nie można przeginać. To nie jest tak, że skoro jesteśmy
>kalekami, to nam się należy WSZYSTKO, a nawet jeszcze więcej.
nie wszystko, drogi kolego. ja na przyklad nie dowiaduje sie o
znizkach w telekomunikacji, nie podwyzszylem sobie grupy na jedynke
kiedy jeszcze bezpiecznio moglem by miec znizki na kolej. ja po porstu
jestem chory. renta ktora dostaje starcza mi na leki, troche na
jedzenie. to minimalna gwarancja mojej egzystencji. w papierach mam
"czesciowa niezdolnosc do pracy" do jakiej pracy sie pytam? w urzedzie
pracy jest praca dla inwalidow i recistow... praca fizyczna jesli juz.
czasem trafi sie ogloszenie ze potrzebuja rencistow na budowy, itp.
do takiej pracy nie jestem zdlony.
niech rzad zapewni mi szanse pracy (szkolen tez nie uswiadcze w
posredniaku) ale taka realna ze ja znajde... i niech mi zagwarantuje
ze jak ja strace ZUS wznowi mi wyplacanie renty, bo obawiam sie
ze takie zawieszenie renty gdy ktos podejmuje prace to bilet w jedna
strone. powrotu nie bedzie.
Tomek
|