W dniu 21.04.2019 o 15:57, LeoTar Gnostyk pisze:
> Trybun pisze:
>> W dniu 14.04.2019 o 15:54, LeoTar Gnostyk pisze:
>
>>>> Nie, osoby publiczne to takie które żyją ze swojego wizerunku. W
>>>> wiec tylko takie persony jak politycy, dziennikarze, artyści,
>>>> sportowcy itd, takimi osobami nie są pracownicy opieki społecznej.
>
>>> Oni sami uważają się za funkcjonariuszy publicznych, więc czegoś nie
>>> rozumiem.
>
>> Mimo wszystko nie są to osoby publiczne w dosłownym słowa tego
>> znaczeniu.
>
> Skoro wykonują funkcje publiczne to są osobami publicznymi; inaczej nie
> powinny sprawować tych funkcji. Wykazujesz się niezwykłą elastycznością
> myślenia, czyli jesteś potencjalnym oszustem.

Nie wykonują żadnych funkcji publicznych tylko są zatrudnieni na
kontrakt czy umowę o pracę. To nie są "osoby publiczne".
 "Oszust" to ktoś kto dla osiągnięcia korzyści własnych ( i nie tylko,
bo może działać w interesie kogoś innego) wprowadza innych w błąd.

>
>
>>>> Ja tylko staram się oceniać sytuację obiektywnie. oczywiście zdaję
>>>> też sobie sprawę z niemocy człowieka wobec systemu, złego systemu,
>>>> który stworzono nie po to aby wspomagać tego człowieka/obywatela a
>>>> tylko represjonować.
>
>>> Represja jest sposobem na wyciśnięcie z człowieka wszystkiego co
>>> najgorsze ale i najlepsze. Może doprowadzić do znalezienia nieznanego
>>> rozwiązania obserwowanego problemu. Według mnie represja jest metodą
>>> inżynierii społecznej. więc nie jest... zła pomimo wielu ofiar,
>>> które za
>>> sobą pociąga. Cóż jednak znaczy jednostka w skali Wieczności.
>
>> Oczywiste że masz rację, jednak zamysł naszych władców nie był taki
>> aby Polaków zmuszać do kreatywności.
>
> Skoro celem nie było pobudzanie kreatywności to znaczy, że celem było
> produkowanie umysłowych leni i nierobów.

Gdyby nie taka polityka to Polacy mogliby wziąć sprawy we własne ręce. I
w pierwszej kolejności popędzić tą klikę od koryta.

>
>
>> Zależy jak tą Wieczność liczyć. Jednostkę ludzką dotyczy to tylko od
>> chwili narodzin i uzyskania samoświadomości do śmierci ew utraty tej
>> samoświadomości. A niestety, ostatnimi czasy zjawisko to dotyka coraz
>> więcej Polaków.
>
> Więc pora by odeszli w swoje święte, zdegenerowane  zaświaty.

Niestety, bardzo mało prawdopodobne aby i te zaświaty były ich/nasze.
Nie my tu jesteśmy kreatorami czegokolwiek.

>
>
>>>>>>>> Nic, możesz ich podać do sądu, ale to raczej czysta strata
>>>>>>>> czasu i kasy.
>
>>>>>>> Wykroczeniami przeciwko bezpieczeństwu Państwa zajmują się ABW,
>>>>>>> Prokuratura i inne powołane do tego celu instytucje, a nie
>>>>>>> lewoskrętne sądy.
>
>>>>>> Ale w tym wypadku nie ma mowy o bezpieczeństwie Państwa, chodzi
>>>>>> tylko o dobra osobiste Obywatela.
>
>>>>> Mylisz się. Uniemożliwienie dystrybucji Wiedzy na temat
>>>>> mechanizmów generowania i rozpowszechniania się przemocy jest
>>>>> jak najbardziej wykroczeniem przeciwko zbiorowemu
>>>>> bezpieczeństwu i MUSI być ścigane z urzędu w skali lokalnej
>>>>> (państwa) jak również i globalnej. Ktoś, kto zakazuje
>>>>> dystrybucji tej Wiedzy uniemożliwia wdrożenie działań
>>>>> (technologii) profilaktycznych eliminujących przemoc z życia
>>>>> gatunku nią zainfekowanego lub też uniemożliwia powstanie
>>>>> nowego gatunku, który będzie wolny od wszelkiej maści przemocy.
>>>>> Zakaz jest więc przestępstwem przeciwko Życiu.
>
>>>> Myślę że w Twoim przypadku chodziło przede wszystkim o to że Twoje
>>>> postępowanie kolidowało z ustawą o ochronie danych osobowych, i to
>>>> zaważyło o tym że zamknięto Ci stronę.
>
>>> Ustawa o ochronie danych osobowych nie jest doskonała. A zresztą gdyby
>>> nie oszuści to nie byłaby potrzebna. Może więc lepiej wyeliminować
>>> oszustów zamiast tworzyć buble prawne. Powiem więcej, może trzeba
>>> sięgnąć do PRZYCZYNY pojawiania się oszustwa, zalążka wszelkiego innego
>>> przestępstwa.
>
>> No jasne że nie jest doskonała, ale to nic nie zmiana, gdy problemem
>> jest likwidacja strony ze względu na jej (ustawy) naruszenie.
>
> Skoro nie jest doskonała to jak może określać co już jest naruszeniem a
> co nim jeszcze nie jest? Gdyby tak było jak twierdzisz to nie byłoby
> tego co jest poniżej:
>
> http://leotar.pl/year_2019/przemoc-adminow-sieci,-.h
tml
> http://leotar.pl/year_2019/doniesienie-o-mo-liwo-ci-
pope-nienia....html
> http://leotar.pl/year_2019/files/pk.gov.pl_20190418_
125620.pdf
> http://leotar.pl/year_2019/files/DZP-do-UOKiK---dot.
-T-mobile.pdf
>

No, po prostu maja podstawę prawną aby zamknąć Twoja stronę. To że
ustawa jest gniotem w tym wypadku nie ma znaczenia, bo przynajmniej jak
na razie jest obowiązującym aktem prawnym.