Data: 2011-12-20 13:06:40
Temat: Re: Przygotowania do świąt...
Od: "Justyna Vicky S." <v...@t...poczta.bez.gazeta.tego.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "XL" <i...@g...pl> napisał w wiadomości
news:7cf9ydw95cg2$.pw9josxopjpb$.dlg@40tude.net...
> Dnia Tue, 20 Dec 2011 12:50:46 +0100, Justyna Vicky S. napisał(a):
>
>> Użytkownik "XL" <i...@g...pl> napisał w wiadomości
>> news:1wzou8316kva7$.1knrpk0m5x2sc$.dlg@40tude.net...
>>> --
>>> XL pracująca, ale niezawodowo, czyli leniuch 3-)
>>
>> Na ile osób robisz jedzenie?
>
> W tym roku posucha i pustynia, bo tylko na 3, to sobie ODPOCZNĘ (he he),
> ale bywa/ło, że na 20, wtedy kiedy żyli rodzice, ciocie, wujkowie, babcie,
> przyjeżdzał brat mój i MŚK z rodziną. Teraz najstarsi już umarli, rodzina
> się rozjechala po świecie, córka z mężem w tym roku u drugich rodziców.
> Czekam aż się znowu rodzina powiększy - o wnuki.
> Mój zestaw bazowy podałam tylko, bo ten na 20 osób jest sporo bogatszy -
> przebojem bywaly rybne terriny, nugat i tort orzechowy z masą orzechową
> :-)
>
No to jak dla mnie to potraw i ilości aż za dużo jak na te 3 osoby. Gdzie to
zmieścić, znaczy się w żołądku. No chyba, że robisz naprawdę symboliczne
ilości, w co wątpię.
Dla mnie te potrawy to dla 3 osobowej rodziny jak nasza to byłoby na święta
i sylwestra od razu. A mąż lubi dużo zjeść...
Podziwiam i współczuję ;) Roboty współczuję.
Pozdrawiam
--
Justyna Vicky S.
|