Data: 2003-05-29 19:53:43
Temat: Re: Psycholog w Warszawie - smutne, ale prawdziwe
Od: "ulast" <N...@w...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Szymek" <s...@i...pl> napisał w wiadomości
news:bb5ifc$423$1@julia.coi.pw.edu.pl...
Szymku, sam napisales ze cos Cie to nauczylo....
masz szcescie, ze nie bedziesz sie leczyl u pani psycholog, ktora nie
potrafila poswiecic Ci swojego czasu.
Masz to z glowy, lepiej ze przekonales sie o tym teraz , niz za trzy
miesiace...
Dowiedz sie , czy w tej przychodni przyjmuje jakis inny psycholog, umow sie!
Ewentualnie pomysl o terapii prywatnej.
Idz i porozmawiaj z psychologiem prywatnym, powiedz jaka masz sytuacje...
...moze zgodzi sie na spotkania co 2 tygodnie np.?
Pozdrawiam serdecznie
Ula
www.ulast.prv.pl
|