Data: 2003-05-30 05:55:21
Temat: Re: Psycholog w Warszawie - smutne, ale prawdziwe
Od: "ksRobak" <e...@N...gazeta.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Szymek <s...@i...pl> napisał(a):
> Witam!
>
> Umiesz zrozumiec to, ze ja juz moge po prsotu nie miec sil na dalsze
> zmagania z tym wszystkim. To nie jest tak, ze moj stan utrzymuje sie od
> dawna, wiec ja moge sobie dalej czekac - nie wiem czy umiesz zrozumiec, jak
> czarne mysli moga przychodzic czlowiekowi do glowy. Czy myslisz, ze ludzie,
> ktorzy popelniaja samobojstwa mowia o tym i to po nich widac? Po prostu
> ktoregos dnia stwierdzaja, ze zycie ich przerasta, ze nie potrafia sobie z
> nim radzic. W wiekszosci ich problemy sa wyimaginowane, ale co z tego - te
> problemy sa w ich zyciu i nawet nie wiesz, jak bardzo przeszkadzaja. Jak
> lekarz, ktory w ogole nie chcial ze mna rozmawiac moze stwierdzic, ze nie
> potrzebuje pomocy i ze moge sobie dalej czekac - przywolujesz caly czas za
> przyklad kardiologa - powiedz mi czy kardiolog umie powiedziec co dolega
> czlowiekowi bez badan, patrzac tylko na pacjenta, a nie robiac badan?
> Gdyby nie to, ze wiem, ze wielu ludzi mnie kocha i ze nie jestem sam na tym
> swiecie, to bardzo mocno prawdopodobne, ze nie mialbym juz sil dalej
> walczyc.
>
>
> Pozdrawiam,
> Szymek
a kto nie walczy? :)
wierzysz w cudowną tabletkę na "czarne myśli"?
ksRobak
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
|