Data: 2015-03-30 14:36:15
Temat: Re: Puszysta marchewkowa
Od: Waldemar <w...@z...fu-berlin.de>
Pokaż wszystkie nagłówki
Am 30.03.2015 um 14:08 schrieb FEniks:
> Parę dni temu jadłam w restauracji zupę marchewkową. Była dość nietypowa
> głównie ze względu na konsystencję, albowiem, nie była zwykłą
> zupą-kremem, a była wręcz puszysta. Mam ochotę taką sama zrobić. O ile
> przyprawy udało mi się zidentyfikować, to zastanawiam się, jak uzyskać
> ową puszystość. Czy możliwe jest, że dodali do niej bitą śmietanę? Czy
> może po prostu napowietrzyli ją miksując odpowiednimi końcówkami? Jakieś
> pomysły?
> Kto nie lubi zup kremów, nie musi się w tym wątku wypowiadać.
nie znam stopnia puszystości tej supy, którą jadłaś, ale jak robię
marchewkową lub dyniową zupę, to daję albo śmietanę (do marchewkowej),
albo mleko kokosowe (do jednej lub drugiej) i jest ona już dość gęsta.
Po potraktowaniu normalnym blenderem ręcznym jest kremowa.
Najważniejsze, by nie było za dużo płynu.
Waldek
|