Data: 2004-01-21 14:59:25
Temat: Re: Pyzy się nie udały, ale nic złego się nie stało, na szczęście!
Od: "segka" <s...@n...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Bożenka" <b...@s...pw.edu.pl> napisał w wiadomości
news:bum2ds$qas$1@absolut.sgh.waw.pl...
> Użytkownik "Medea" <e...@p...fm> napisał w wiadomości
news:bulgtd$541
> <...>
> > A te cepeliny mnie zaintrygowały. Znajdę sobie gdzieś przepis i
spróbuję.
> <...>
>
> To jest moj domowy przepis a la moj Tata... napewno spotkasz jeszcze
> bardziej rozpowszechniony z gotowanymi ziemniakami, ale nam tak smakuje
duzo
> lepiej... ;-)
>
> Cepeliny
[ciach]
Bozenko - szczegolne dzieki! :)
Moja mama pochodzi z Wilna i w naszym dziecinstwie (moim i siostry) robila
cepeliny :)
- nie roblila ich wieki cale, a ja nie zadbalam by zapisac przepis ;).
Teraz z pewnoscia sama bede je robic - sa pyszne !
Pzdr
Katarzyna
Gdansk
|