Data: 2010-12-30 16:17:16
Temat: Re: RE - jak zmarnowac życie ...
Od: "Yozwig" <j...@o...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Ikselka" <i...@g...pl> napisał w wiadomości
news:11vpyhviup6r1.1rqw0poc4q5hm.dlg@40tude.net...
> Dnia Thu, 30 Dec 2010 15:55:29 +0100, Yozwig napisał(a):
>
>> A ja myślę, ze dyskusja jest zbyt jadowita,
>> bo prawie wszyscy tu mają rację ;) (i co z tego?)
>> Czy faktycznie nikt pistoletu do głowy nie
>> przykładał? No nie wiem, różnie to bywa.
/.../
>> I jaki z tego wniosek? Otórz moim zdaniem
>> żaden. Losy świata nie leżą w naszych rękach...
>> Jesteśmy za malutcy, żeby decydować
>> o całym swoim życiu z góry,
>
> Ale mamy głowy, aby myśleć, ze fortuna kołem się toczy. Było Ci dobrze,
> ale
> nie wziąłeś pod uwagę, ze to się może w każdej chwili skończyć.
No właśnie pisałem, że czasem występuje jednak
przymus... i nie można tak uogólniać. Ty niby
gdzie mieszkasz? W dzioopli? To że Ciebie
ktoś uposażył, nie znaczy, że wszystkich.
Konsumujesz coś na co ktoś zarobił...
Łoś jakiś tyra a Ty dziubiesz rady na necie ;)
>> a nie wszyscy
>> je mamy takie proste jak koleżanka Ikselka
>> choćby.
>
> Owszem, Ty na pewno nie. Różnimy się tym, ze ja MYŚL|.
>
>> Tylko istnieje podejrzenie, że ją
>> ktoś poprostu utrzymuje, to może sobie
>> pozwolić na takie wypowiedzi... Stąd już
>> tylko krok do pytania czym płaci, ale dajmy
>> spokój...
>
> Mam bank, więc to Ty mnie utrzymujesz. Niczym Ci nie płacę :->
> A kiedyś ja, pracując, utrzymywałam ciebie. Żebyś miał stanowisko pracy i
> dlatego miał na kredyty. Ja sama kredytów nie brałam - uważałam, że mnie
> na
> nie nie będzie stać, kiedy się koniunktura zawali. I zawaliła się, nie?
> Co,
> nie wziąłeś tego pod uwagę? Ty, taki mądry? :->
Widzę takie landryny codziennie "co mają bank".
(Nie pytajcie w którym miejscu)
Najczęściej w terenowych samochodach, ubrane
w futra i wydające dziennie tyle pieniędzy, ileby
nie zarobiły przez miesiąc, gdyby jakimś cudem
musiały pójść do pracy. Ja tego nie chcę nazywać
po imieniu ;), ale takim osobom nie wypada pouczać
innych zbytnio ;).
--
Yozwig
|