Data: 2014-10-26 02:04:04
Temat: Re: Ratunku, wegańska uczta
Od: Fragi <s...@o...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dnia Fri, 24 Oct 2014 17:03:30 +0200, Alek napisał(a):
> Użytkownik "Trybun" <I...@j...com> napisał
>>
>> "Wegańska", "weganin" kogo masz na myśli - mieszkańca układu Wegi?
>> Nie prościej po polsku - będzie u mnie na obiedzie jarosz?
>
> To nie to samo. Jarosz to ktoś, kto nie je mięsa, po prostu.
>
Każdy człowiek, który nie je mięsa, nie je go z jakiegoś _powodu_, a nie
"po prostu".
>
> Wegetarianin to świr, który też nie je mięsa, ale dorabia do tego
> ideologię.
>
Nie każdy wegetarianin dorabia do tego ideologię. Wielu nie je mięsa
chociażby z powodów zdrowotnych.
>
> Czasem ma przerzuty także na inne dziedziny, pozakulinarne.
> A weganin to podobny świr, tylko do kwadratu. Gdyby dosłownie
> traktować to co tacy plotą, to powinni jeść tylko żwir i to dokładnie
> wypłukany.
>
Oczywiscie zdajesz sobie sprawę z tego, że obrażasz ludzi?
Gdyby tylko takich "świrów" ta Ziemia nosiła, żyłoby się o niebo
spokojniej.
--
Pozdrawiam,
M.
|