Data: 2014-10-26 05:49:54
Temat: Re: Ratunku, wegańska uczta
Od: bbjk <a...@b...cc>
Pokaż wszystkie nagłówki
W dniu 2014-10-25 21:39, FEniks pisze:
> Od niedawna chodzi za mną golonka, bo chyba gdzieś wpadła mi w oko w
> mięsnym. Wyglądała bardzo zachęcająco, ale doświadczenia z golonką za
> dużo nie mam, więc nie kupiłam. Robiłam ją raz czy dwa tylko i to dawno
> temu. No ale nie będziemy golonki do wegańskiego wątku mieszać.
Mnie akurat to nie przeszkadza, choć ostatnią golonkę zjadłam w liceum,
popijaną piwkiem, za zachodnią granicą.
Pamiętasz jeszcze Władysława Łosia z tej grupy? Podobno jego sposób na
golonkę był najlepszy, wiem od tych, co tak robili.
--
B.
|