Path: news-archive.icm.edu.pl!agh.edu.pl!news.agh.edu.pl!news.onet.pl!not-for-mail
From: "JurekA" <jurdag@....o2.pl>
Newsgroups: pl.rec.kuchnia
Subject: Re: Re: Re: Re: młode kartofelki...
Date: Mon, 5 May 2003 12:12:50 +0200
Organization: jurdag
Lines: 67
Sender: j...@o...pl@przymorze.nsm.pl
Message-ID: <b95d8t$c9c$1@news.onet.pl>
References: <b8uc0e$8g4$1@news.onet.pl> <b8ufo7$okp$1@news.onet.pl>
<1fucoaz.ezts6en31insN%wlos@tele.com.pl>
<b935bk$19t$1@tem.asynchrone.net> <b9397a$1sg$1@news.onet.pl>
<1fuh3z7.1pk3l7116jy8wrN%wlos@tele.com.pl> <b955h9$dlm$1@news.onet.pl>
<1fuhfwg.nxxz8d7eum3lN%wlos@tele.com.pl>
Reply-To: "JurekA" <jurdag@....o2.pl>
NNTP-Posting-Host: przymorze.nsm.pl
Mime-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; charset="iso-8859-2"
Content-Transfer-Encoding: 8bit
X-Trace: news.onet.pl 1052129373 12588 62.233.169.94 (5 May 2003 10:09:33 GMT)
X-Complaints-To: a...@o...pl
NNTP-Posting-Date: 5 May 2003 10:09:33 GMT
X-Priority: 3
X-MSMail-Priority: Normal
X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 6.00.2800.1158
X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V6.00.2800.1165
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.rec.kuchnia:154885
Ukryj nagłówki
Wladyslaw Los wrote:
> Wspolczuje Twoim dzieciom. Teraz sa zadowolone, jako doposle nie beda
> sie umialy zachowac.
Ojoj....ales mi dowalil hehehe ;-))))) No pewnie nie beda umialy tak
jak i ja - bo ja i cala moja rodzina to chamy i prostaki ze wsi
;-)))))))
>
>> Jasne. Dlatego na widok zaslonej i niesmacznej salatki serowej
>> tesciowej - nie grymasze a jedynie oswiadczam z przylepionym
>> usmiechem nr 49 "nie, dziekuje" :>
>
> A jak tesciowa nalega? Bedziesz jej robil przykrosc?
A dlaczego mam klamac i jesc cos co mi nie smakuje? Powiedzialem - dla
mnie bylby to masochizm. I nie jest prawda ze mowienie o rzyganiu jest
nie na miejscu.
Pare lat temu gdzies w Pirenejach poczestowano mnie Paellą jedynie z
frutti di mare. Zeby wlasnie nie zrobic nikomu przykrosci jakos udalo mi
sie zjesc co mi suto na wielki talerz nalozono. Zeby nie zwymiotowac
musialem ciagle popijac zeby zabic smak. A potem 2 dni chorowalem. Pytam
sie po co to mi bylo? Teraz jak czegos nie chce jesc to nie jem i mam w
d*pie SV - o ile mam po tym cierpiec. :(
>
>> Wolne zarty. Zarcie to ma byc radosc a nie masochizm!
>
> Zarcie to zarcie. Zre trzoda chlewna. Jedzenie jest nie tylko
> przyjemnoscia zmyslowa i zaspokajaniem potrzeb fizycznych, jest tez
> obrzadkeim spoleczym zakorzenionym w tradycji, sposobem utrwalania i
> przekazywania kultury.
Oczywiscie. Ale i: Nie lubie Picassa a lubie Salvadore Dali. Nie lubie
Rubensa a lubie Boscha. Nie lubie Pendereckiego a lubie Lutoslawskiego.
Tak samo z jedzeniem - obrzadki, tradycje, przekazywanie i utrwalanie
kultury nie stoja w sprzecznosci z tym, aby nie podawac brukselki o ile
domownicy w mysli na jej widok czy zapach powiedza "bleeeeh, co za
go*no" :>
>
>> A gotowanie to
>> jest - jak dla mnie - sztuka.
>
> Zadna sztuka. Zwykle rzemioslo.
Coz.... jeden sie uczy cale zycie i jest najwyzej genialnym
rzemieslnikiem, inny dotknie czegos w kuchni i bez wysilku tworzy
prawdziwe cacka.
(i zeby mi tu nie bylo zlosliwych komentarzy - nie mowie bron Boze o
sobie ;-) )
>
>> Mam paru serdecznych znajomych ktorzy nie potrafia gotowac - i nie
>> tkne u nich niczego. Jest cala gama sposobow aby nie zjesc a i nikgo
>> tym nie urazic....
>
> Wypluc za kanape?
>
Nie.... nie jesc.
J.
|