Data: 2003-05-05 10:47:48
Temat: Re: młode kartofelki...
Od: w...@t...com.pl (Wladyslaw Los)
Pokaż wszystkie nagłówki
Marcin E. Hamerla <X...@X...Xonet.Xpl.remove_X> wrote:
> Wladyslaw Los napisal(a):
>
> Odnosnie ostatniej linijki: moja matka tak robila.
I doczekala sie syn, ktory nie potrafi powstrzymac doruchow
fizjologicznych na widok mleka.
>
> >> Chodzi chyba o to, aby czlowiek czy to duzy czy maly zjadal odpowiednia
> >> ilosc roznych skladnikow - w tym takze jarzyn.
> >
> >Chodzi takze o to, zeby dziecko wychowac na doroslego. A w zakres
> >wychowania na wchodzi takze to, ze przy stole sie nie grymasi.
>
> Jak rowniez to, ze ma sie szacunek do zdania drugiej osoby.
Wlasnie, wlasnie.
Wladyslaw
|