Data: 2009-09-24 05:25:35
Temat: Re: Robaks, pomówmy o emocjach ...
Od: "Prawusek" <p...@i...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
"Robakks" <R...@g...pl> wrote in message
news:h9k5df$r5i$1@inews.gazeta.pl...
Hm. Używając nazw kolorów stawiamy na zupełną abstrakcję zrozumiałą tylko
dla naszego doświadczenia kulturowego; w prymitywnych plemionach np.
niebieski nie ma odcieni - nie powstają pary kolor - nazwa. Matematycznie
trzeba byłoby uzyskać czyste i powtarzalne nazwy jasne dla wszystkich - np.
świtło białe (idealne) po odbiciu się od klocka ma już określoną długość
fali należącą do zbioru żółtego... :-))
W naszym kręgu (aby nie postponować jakichś marsjano-pastuchów, czy też
innych) nie wszyscy mężczyźni widzą écru (ja widzę, prawie jak kobieta -
uzdolnienia malarskie, fotograficzne, krawieckie i takie tam)...
:-)))))))))))
|