« poprzedni wątek | następny wątek » |
11. Data: 2009-09-24 14:16:20
Temat: Re: Robaks, pomówmy o emocjach ..."Redart" <r...@o...pl>
news:h9fst0$4lh$1@news.onet.pl...
> "Robakks" <R...@g...pl>
> news:h9frkp$q4k$1@inews.gazeta.pl...
>> "Redart" <r...@o...pl>
>> news:h9fo43$lmq$1@news.onet.pl...
>>> "Robakks" <R...@g...pl>
>>> news:h9fl42$stf$1@inews.gazeta.pl...
>>>> c:psf,psp | apm
>>>> "Redart" <r...@o...pl>
>>>> news:h9fg04$ruq$1@news.onet.pl...
>>>>> Przeczytałem, że Teza Churcha itp, a maszyna Turinga osiągnie
>>>>> stop itp ...
>>>>>
>>>>> Odpowiedz mi na proste pytanie: czy aleph0 jest parzyste, czy
>>>>> nieparzyste ?
>>
>>>> Moc (ilość elementów) zbioru liczb naturalnych nazywana aleph0 lub oo
>>>> jest arytmetyczną liczbą parzystą
>>>> - co wynika ze wzoru Wallisa na liczbę Pi
>>>> PS. Jakie emocje wywołała w Tobie powyższa prawda? :-)
>>>> Edward Robak* z Nowej Huty
>>>> ~>°<~
>>>> miłośnik mądrości
>>
>>> Zadumę ...
>>> A czy są jakieś inne dzielniki poza 2 ?
>>> Czy jest podzielna przez 3 i przez 4 ?
>>> Czy istnieje taka liczba naturalna n,
>>> gdzie każda liczba 0..n-1 jest dzielnikiem aleph0 a n już nie ?
>> Oczywiście.
>> Każda liczba naturalna n większa od oo/2 nie ma podzielnika
>> w zbiorze oo=aleph0, bo wówczas nieskończoność musiałaby
>> być większa od samej siebie. :)
>> przykład:
>> oo/2+1 razy 2 = oo+2
>> a takiej liczby nie ma w zbiorze w którym największą liczbą jest oo. :)
>> Robakks
>> *°"˝'´¨˘`˙.^:;~>¤<×÷-.,˛¸
>> PS. Przepraszam za zwłokę w odpowiedzi, ale obierałem ziemniaki
>> i robiłem surówkę marchwiowo-jabłkową - a to wymaga czasu. ;)
> To zrozumiałe, pytanie brzmiało:
> jaka jest najmniejsza liczba, która nie jest dzielnikiem oo ;)
> Już wiemy, ze nie jest to 2 ;) Wiemy też, że powinniśmy szukać
> wśród liczb mniejszych niż oo/2+1. A dokładniej ?
> A może odpowiedź brzmi: nie jesteśmy w stanie tego określić,
> nie istnieje taka liczba albo wprowadzić dodatkowy byt na
> określenie 'najmniejszy nie-dzielnik' oo i osobno badać
> jego własności ?
>
> Pytania pomocnicze(alternatywne):
> czy oo/2-2 jest dzielnikiem oo ?
> czy oo/2-3 jest dzielnikiem oo ?
> jakie jest minimalne n, gdzie oo/2-n jest dzielnikiem oo ?
Spróbuję domyślić się o co Ci chodzi.
Słusznie przyjmujesz, że musi być w zbiorze taka liczba, która
jest ostatnim dzielnikiem nieskończoności oo=N=aleph0
a więc ze wszystkich dzielników ta liczba jest największa.
Tą liczbą jest oo/2
Liczby większe od oo/2 nie są już dzielnikami oo.
Pytasz jak rozumiem o liczby mniejsze od oo/2, które także
nie są dzielnikami oo, a więc o liczby z przedziału
oo/2 <=> oo/3
Te liczby faktycznie nie są dzielnikami oo ale co z tego?
Liczby z przedziału oo/3 <=> oo/4 także nie są dzielnikami oo.
Liczby z przedziału oo/4 <=> oo/5 także nie są dzielnikami oo.
Tych liczb mniejszych od oo/2 które nie są dzielnikami oo
jest bardzo dużo.
. . .
Jak rozumiem Tobie nie chodzi o to która jest najmniejszą
ale która jest pierwszą z liczb naturalnych nie będącą dzielnikiem oo,
bo wszystkie znane liczebniki 1,2,3,4,5 itd są dzielnikami oo.
Nazwijmy tę liczbę słowami lr = liczba Redarta. OK?
Potrafisz odkryć związek pomiędzy lr a sqr(oo) a więc
pierwiastkiem z nieskończoności? :-)
Czy lr=sqr(oo)+1 ? :)
Edward Robak* z Nowej Huty
~>°<~
miłośnik mądrości
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
12. Data: 2009-09-24 14:31:43
Temat: Re: Robaks, pomówmy o emocjach ...
Użytkownik "Robakks" <R...@g...pl> napisał w wiadomości
news:h9fuvl$b51$1@inews.gazeta.pl...
>> To zrozumiałe, pytanie brzmiało:
>> jaka jest najmniejsza liczba, która nie jest dzielnikiem oo ;)
>> Już wiemy, ze nie jest to 2 ;) Wiemy też, że powinniśmy szukać
>> wśród liczb mniejszych niż oo/2+1. A dokładniej ?
>> A może odpowiedź brzmi: nie jesteśmy w stanie tego określić,
>> nie istnieje taka liczba albo wprowadzić dodatkowy byt na
>> określenie 'najmniejszy nie-dzielnik' oo i osobno badać
>> jego własności ?
>>
>> Pytania pomocnicze(alternatywne):
>> czy oo/2-2 jest dzielnikiem oo ?
>> czy oo/2-3 jest dzielnikiem oo ?
>> jakie jest minimalne n, gdzie oo/2-n jest dzielnikiem oo ?
>
> Spróbuję domyślić się o co Ci chodzi.
> Słusznie przyjmujesz, że musi być w zbiorze taka liczba, która
> jest ostatnim dzielnikiem nieskończoności oo=N=aleph0
> a więc ze wszystkich dzielników ta liczba jest największa.
> Tą liczbą jest oo/2
> Liczby większe od oo/2 nie są już dzielnikami oo.
> Pytasz jak rozumiem o liczby mniejsze od oo/2, które także
> nie są dzielnikami oo, a więc o liczby z przedziału
> oo/2 <=> oo/3
> Te liczby faktycznie nie są dzielnikami oo ale co z tego?
> Liczby z przedziału oo/3 <=> oo/4 także nie są dzielnikami oo.
> Liczby z przedziału oo/4 <=> oo/5 także nie są dzielnikami oo.
> Tych liczb mniejszych od oo/2 które nie są dzielnikami oo
> jest bardzo dużo.
> . . .
> Jak rozumiem Tobie nie chodzi o to która jest najmniejszą
> ale która jest pierwszą z liczb naturalnych nie będącą dzielnikiem oo,
> bo wszystkie znane liczebniki 1,2,3,4,5 itd są dzielnikami oo.
> Nazwijmy tę liczbę słowami lr = liczba Redarta. OK?
> Potrafisz odkryć związek pomiędzy lr a sqr(oo) a więc
> pierwiastkiem z nieskończoności? :-)
> Czy lr=sqr(oo)+1 ? :)
Ok. A mamy pewność, że to jest liczba naturalna ? ;)
Można jakoś udowodnić że oo jest pierwiastkowalna ?
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
13. Data: 2009-09-24 14:32:07
Temat: Re: Robaks, pomówmy o emocjach ...On 24 Sep., 14:36, "Redart" <r...@o...pl> wrote:
> Nie stosuj tu zasad teorii mnogości, bo definicje proponowane przez robakksa
> nie są zgodne z powszechnie znanymi (z tej teorii).
> aleph0 +1 =/=(nie równa się) aleph0
No wlasnie. Robakks pytanie mam: Probowalem na szybko sie przebic
przez Twoje dyskusje na innych grupach i prez kilkaset postow nie
zalapalem do czego w tych dyskusjach zmierzasz. Dlatego zapytam wprost
Ciebie, bo Ty powinienes wiedziec to najlepiej: Czy ty po prostu
krytykujesz aspekty teorii mnogosci, stojac na pozycji... no wlasnie
jakiej? Dyskutujesz po prostu z pozycji zwolennika innych teorii
(jakich?), czy np. chcesz zbudowac wlasna teorie? :-)
Stalker
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
14. Data: 2009-09-24 15:03:03
Temat: Re: Robaks, pomówmy o emocjach ..."Stalker" <t...@i...pl>
news:da9dfb97-a973-4066-99e8-af1bb3501c4b@q14g2000vb
i.googlegroups.com...
> On 24 Sep., 14:36, "Redart" <r...@o...pl> wrote:
>> Nie stosuj tu zasad teorii mnogości, bo definicje proponowane
>> przez robakksa nie są zgodne z powszechnie znanymi (z tej teorii).
>> aleph0 +1 =/=(nie równa się) aleph0
> No wlasnie. Robakks pytanie mam: Probowalem na szybko sie przebic
> przez Twoje dyskusje na innych grupach i prez kilkaset postow nie
> zalapalem do czego w tych dyskusjach zmierzasz. Dlatego zapytam
> wprost Ciebie, bo Ty powinienes wiedziec to najlepiej:
> Czy ty po prostu krytykujesz aspekty teorii mnogosci, stojac na
> pozycji... no wlasnie jakiej? Dyskutujesz po prostu z pozycji zwolennika
> innych teorii (jakich?), czy np. chcesz zbudowac wlasna teorie? :-)
>
> Stalker
Na Twoje pytanie wbrew pozorom - wcale nie jest łatwo odpowiedzieć,
bo na przykład gdy głoszę, że w hotelu Hilberta który ma nieskończoną
ilość pokoi i ani jeden pokój nie jest pusty - więc w tym hotelu
nie ma kluczy na tablicy do pustych pokoi to czy ja:
a/ krytykuję aspekty teorii mnogosci
b/ dyskutuję z pozycji zwolennika innych teorii
c/ chcę zbudować własną teorię
d/ wyciągam wniosek oczywisty, że jeśli wszystkie pokoje są zajęte
to siłą rzeczy wszystkie klucze muszą być wydane.
Zauważ, że moja wypowiedź nie ma związku z żadną teorią, a zwłaszcza
z Teorią Mnogości - a jest wyłącznie wyciąganiem wniosków z konkretnego
opisu stworzonego przez Hilberta o hotelu nieskończonym, który ma
komplet gości i ani jednego pustego pokoju.
Zadaję pytanie:
czy nadal będzie komplet, gdy jeden gość zwolni pokój i odda klucz
na recepcję? Co się zmieni w ilości kluczy na tablicy i ilości
wolnych pokoi?
. . .
Czy to jest teoria czy dedukcja (?)
W teorii można sobie założyć, że nic się nie zmieni - tylko po co
zakładać fałsz i po co wierzyć w fałsz skoro można odkryć prawdę? :-)
Edward Robak* z Nowej Huty
~>°<~
miłośnik mądrości
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
15. Data: 2009-09-24 15:12:04
Temat: Re: Robaks, pomówmy o emocjach ...On 24 Sep., 17:03, "Robakks" <R...@g...pl> wrote:
> W teorii można sobie założyć, że nic się nie zmieni - tylko po co
> zakładać fałsz i po co wierzyć w fałsz skoro można odkryć prawdę? :-)
> Edward Robak* z Nowej Huty
> ~>°<~
> miłośnik mądrości
Ale najpierw musialbys dowiesc ze zalozenie jest falszywe :-)
Z tego co wiem, w teorii mnogosci wazna role odgrywaja tzw. intuicje.
Czy mi sie wydaje, czy ty jestes w tych dyskusjach takim
"intuicjonista"?
Intuicjonista budowalby wlasnie takie intuicyjne analogie jak te z
czerwonym i zielonym punktem...
Stalker
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
16. Data: 2009-09-24 15:12:57
Temat: Re: Robaks, pomówmy o emocjach ..."Redart" <r...@o...pl>
news:h9fvsf$cj4$1@news.onet.pl...
> "Robakks" <R...@g...pl>
> news:h9fuvl$b51$1@inews.gazeta.pl...
>>> To zrozumiałe, pytanie brzmiało:
>>> jaka jest najmniejsza liczba, która nie jest dzielnikiem oo ;)
>>> Już wiemy, ze nie jest to 2 ;) Wiemy też, że powinniśmy szukać
>>> wśród liczb mniejszych niż oo/2+1. A dokładniej ?
>>> A może odpowiedź brzmi: nie jesteśmy w stanie tego określić,
>>> nie istnieje taka liczba albo wprowadzić dodatkowy byt na
>>> określenie 'najmniejszy nie-dzielnik' oo i osobno badać
>>> jego własności ?
>>>
>>> Pytania pomocnicze(alternatywne):
>>> czy oo/2-2 jest dzielnikiem oo ?
>>> czy oo/2-3 jest dzielnikiem oo ?
>>> jakie jest minimalne n, gdzie oo/2-n jest dzielnikiem oo ?
>> Spróbuję domyślić się o co Ci chodzi.
>> Słusznie przyjmujesz, że musi być w zbiorze taka liczba, która
>> jest ostatnim dzielnikiem nieskończoności oo=N=aleph0
>> a więc ze wszystkich dzielników ta liczba jest największa.
>> Tą liczbą jest oo/2
>> Liczby większe od oo/2 nie są już dzielnikami oo.
>> Pytasz jak rozumiem o liczby mniejsze od oo/2, które także
>> nie są dzielnikami oo, a więc o liczby z przedziału
>> oo/2 <=> oo/3
>> Te liczby faktycznie nie są dzielnikami oo ale co z tego?
>> Liczby z przedziału oo/3 <=> oo/4 także nie są dzielnikami oo.
>> Liczby z przedziału oo/4 <=> oo/5 także nie są dzielnikami oo.
>> Tych liczb mniejszych od oo/2 które nie są dzielnikami oo
>> jest bardzo dużo.
>> . . .
>> Jak rozumiem Tobie nie chodzi o to która jest najmniejszą
>> ale która jest pierwszą z liczb naturalnych nie będącą dzielnikiem oo,
>> bo wszystkie znane liczebniki 1,2,3,4,5 itd są dzielnikami oo.
>> Nazwijmy tę liczbę słowami lr = liczba Redarta. OK?
>> Potrafisz odkryć związek pomiędzy lr a sqr(oo) a więc
>> pierwiastkiem z nieskończoności? :-)
>> Czy lr=sqr(oo)+1 ? :)
> Ok. A mamy pewność, że to jest liczba naturalna ? ;)
> Można jakoś udowodnić że oo jest pierwiastkowalna ?
Można stworzyć taką Tabelę XY, w której X=Y a pól jest oo
X=Y=sqr(oo)
Edward Robak* z Nowej Huty
~>°<~
miłośnik mądrości
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
17. Data: 2009-09-24 15:47:36
Temat: Re: Robaks, pomówmy o emocjach ...
Użytkownik "Robakks" <R...@g...pl> napisał w wiadomości
news:h9g29q$oj2$1@inews.gazeta.pl...
> "Redart" <r...@o...pl>
> news:h9fvsf$cj4$1@news.onet.pl...
>> "Robakks" <R...@g...pl>
>> news:h9fuvl$b51$1@inews.gazeta.pl...
>>> Jak rozumiem Tobie nie chodzi o to która jest najmniejszą
>>> ale która jest pierwszą z liczb naturalnych nie będącą dzielnikiem oo,
>>> bo wszystkie znane liczebniki 1,2,3,4,5 itd są dzielnikami oo.
>>> Nazwijmy tę liczbę słowami lr = liczba Redarta. OK?
>>> Potrafisz odkryć związek pomiędzy lr a sqr(oo) a więc
>>> pierwiastkiem z nieskończoności? :-)
>>> Czy lr=sqr(oo)+1 ? :)
>
>> Ok. A mamy pewność, że to jest liczba naturalna ? ;)
>> Można jakoś udowodnić że oo jest pierwiastkowalna ?
>
> Można stworzyć taką Tabelę XY, w której X=Y a pól jest oo
> X=Y=sqr(oo)
No, nie jestem przekonany. Pytanie brzmiało: czy można stworzyć taką
tabelę, a ty mówisz 'można' ;)
No dobra. Tak sobie kombinuję ....
Z tego, że oo jest podzielne przez 4 wynika, że sqr(oo) - jeśli nie jest
ułamkiem
- jest podzielne przez 2.
Skoro oo jest podzielne przez 16, to sqr(oo) jest podzielne przez 4.
Można więc powiedzieć, że sqr(oo) jest także podzielne przez wszystkie
naturalne
liczebniki 1,2,3,4,5 ...
Z tego wynika, że także sqr(sqr(oo)) jeśli jest liczbą całkowitą - to także
jest podzielne przez wszystkie liczebniki 1,2,3,4,5 ...
Ogólniej:
oo ^ -x (do potęgi -x), gdzie x = 1,2,3,4,5, ... jest podzielne przez
1,2,3,4,5 ...
Ale nie można powiedziec, że dla dowolnej liczby ze zbioru N, bo np. dla
x = oo-1 już to nie zachodzi.
No dobra, wracając 'wyzej'.
Wynikałoby z tego, że zbiór N można podzielić na dwie klasy liczb:
pierwsza klasa liczb spełnia warunek "jestem dzielnikiem oo",
druga klasa liczb spełnia warunek "nie jestem dzielnikiem oo".
Pytanie brzmi: ile jest pierwszych a ile drugich liczb ? Czy jesteśmy
w stanie opisać te liczby jako jakieś proste funkcje oo ?
MD - liczba (moc zbioru) dzielników oo
MND - liczba (moc zbioru) niedzielników oo.
Zakładam, że nie ma trzeciej klasy liczb - że każda z liczb w N
jest dzielnikiem oo albo nim nie jest.
Wtedy mamy
MD + MND = oo
MD = f(oo)
Muszę się zastanowić, jakby miała wygladać ta funkcja, to wyrażenie.
Może masz juz jakiś gotowy wynik ?
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
18. Data: 2009-09-24 15:50:07
Temat: Re: Robaks, pomówmy o emocjach ..."Stalker" <t...@i...pl>
news:9123ec1d-3316-4425-84e5-f83c85614b90@q14g2000vb
i.googlegroups.com...
> On 24 Sep., 17:03, "Robakks" <R...@g...pl> wrote:
>> W teorii można sobie założyć, że nic się nie zmieni - tylko po co
>> zakładać fałsz i po co wierzyć w fałsz skoro można odkryć prawdę? :-)
>> Edward Robak* z Nowej Huty
>> ~>°<~
>> miłośnik mądrości
> Ale najpierw musialbys dowiesc ze zalozenie jest falszywe :-)
> Z tego co wiem, w teorii mnogosci wazna role odgrywaja tzw. intuicje.
> Czy mi sie wydaje, czy ty jestes w tych dyskusjach takim
> "intuicjonista"?
> Intuicjonista budowalby wlasnie takie intuicyjne analogie jak te z
> czerwonym i zielonym punktem...
>
> Stalker
hehe
To jest właśnie bloker, który uniemożliwia fanatykom rozumienie.
Najpierw DOWÓD okrzykuje się nie_dowodem nadając mu przezwisko
"intuicja", a następnie samozaprzeczające się urojenia okrzykuje się
mianem teoria. Wiesz o czym piszę?
Algebra rządzi się prawami dedukcji. Gdy w algebrze ilość pokoi,
ilość kluczy, ilość gości, ilość wpisów w Księdze Gości - nazwać
liczbą N to zgodnie z prawami Algebry N-1 < N
i nie jest to żadna "intuicja" lecz wynikanie.
Piszesz, że "w teorii mnogosci wazna role odgrywaja tzw. intuicje"
- to oczywiście fałsz. Słowo intuicja od zawsze oznaczało przeczucie,
a przeczucie nie jest nauką sensu stricte. Fałszywe przeczucia
nie są nauką lecz pieniaczym orzekaniem bez uzasadnienia
prawdziwości. To klasyka zamordyzmu oparta na paradoksie
Epimenidesa, który nie mając żadnych dowodów orzeka, że
wszyscy Kreteńczycy są kłamcami.
Pytasz: "...jestes w tych dyskusjach takim "intuicjonista"?"
- a czy my prowadzimy dyskusję? Jeśli tak - to dlaczego
wyciąłeś argumenty?
cytat:
d/ wyciągam wniosek oczywisty, że jeśli wszystkie pokoje są zajęte
to siłą rzeczy wszystkie klucze muszą być wydane.
/koniec cytatu
. . .
Odpowiedz mi Stalker tylko na jedno pytanie:
Jeśli na tablicy z kluczami do wolnych pokoi jest pusto
to ile pokoi jest wolnych w tym hotelu?
Nie używaj "intuicji" tylko dedukcji. Potrafisz? :-)
Robakks
*°"˝'´¨˘`˙.^:;~>¤<×÷-.,˛¸
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
19. Data: 2009-09-24 16:01:09
Temat: Re: Robaks, pomówmy o emocjach ...On 24 Sep., 17:50, "Robakks" <R...@g...pl> wrote:
> To jest właśnie bloker, który uniemożliwia fanatykom rozumienie.
> Najpierw DOWÓD okrzykuje się nie_dowodem nadając mu przezwisko
> "intuicja", a następnie samozaprzeczające się urojenia okrzykuje się
> mianem teoria. Wiesz o czym piszę?
Domyslam sie :-) Ale mam wrazenie, ze paradoksalnie to Ty wlasnie
stosujesz bloker, zamykajac sie w tych "intuicjach". Ograniczasz sie
wlasnie do takiego r
toku rozumowania, co nie pozwala Ci ujrzec prawdy dostepnej po drugiej
stronie muru :-)
> Pytasz: "...jestes w tych dyskusjach takim "intuicjonista"?"
> - a czy my prowadzimy dyskusję? Jeśli tak - to dlaczego
> wyciąłeś argumenty?
My nie prowadzimy dyskusji w temacie teorii mnogosci :-)
> Odpowiedz mi Stalker tylko na jedno pytanie:
> Jeśli na tablicy z kluczami do wolnych pokoi jest pusto
> to ile pokoi jest wolnych w tym hotelu?
> Nie używaj "intuicji" tylko dedukcji. Potrafisz? :-)
> Robakks
> *°"˝'´¨˘`˙.^:;~>¤<×÷-.,˛¸
Ej kolego, to sa dwa pytania. Na ktore mialbym odpowiedziec? :-)
Ale nie zamierzam odpowiadac ani na jedno ani na pytanie, bo uwiklanie
sie w tego typu dyskusje wyczerpalo by moje i tak skromne zasoby
czasowe.
Nie mniej bede sobie w wolnych chwilach obserwowal dyskusje na apm
np.,
kibicujac nie ukrywam tego, mnogosciowcom :-)
Stalker
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
20. Data: 2009-09-24 16:24:16
Temat: Re: Robaks, pomówmy o emocjach ..."Redart" <r...@o...pl>
news:h9g4ao$n4g$1@news.onet.pl...
> "Robakks" <R...@g...pl>
> news:h9g29q$oj2$1@inews.gazeta.pl...
>> "Redart" <r...@o...pl>
>> news:h9fvsf$cj4$1@news.onet.pl...
>>> "Robakks" <R...@g...pl>
>>> news:h9fuvl$b51$1@inews.gazeta.pl...
>>>> Jak rozumiem Tobie nie chodzi o to która jest najmniejszą
>>>> ale która jest pierwszą z liczb naturalnych nie będącą dzielnikiem oo,
>>>> bo wszystkie znane liczebniki 1,2,3,4,5 itd są dzielnikami oo.
>>>> Nazwijmy tę liczbę słowami lr = liczba Redarta. OK?
>>>> Potrafisz odkryć związek pomiędzy lr a sqr(oo) a więc
>>>> pierwiastkiem z nieskończoności? :-)
>>>> Czy lr=sqr(oo)+1 ? :)
>>> Ok. A mamy pewność, że to jest liczba naturalna ? ;)
>>> Można jakoś udowodnić że oo jest pierwiastkowalna ?
>> Można stworzyć taką Tabelę XY, w której X=Y a pól jest oo
>> X=Y=sqr(oo)
> No, nie jestem przekonany. Pytanie brzmiało: czy można stworzyć taką
> tabelę, a ty mówisz 'można' ;)
>
> No dobra. Tak sobie kombinuję ....
> Z tego, że oo jest podzielne przez 4 wynika, że sqr(oo) - jeśli nie jest
> ułamkiem
> - jest podzielne przez 2.
> Skoro oo jest podzielne przez 16, to sqr(oo) jest podzielne przez 4.
> Można więc powiedzieć, że sqr(oo) jest także podzielne przez wszystkie
> naturalne
> liczebniki 1,2,3,4,5 ...
>
> Z tego wynika, że także sqr(sqr(oo)) jeśli jest liczbą całkowitą - to
> także
> jest podzielne przez wszystkie liczebniki 1,2,3,4,5 ...
> Ogólniej:
> oo ^ -x (do potęgi -x), gdzie x = 1,2,3,4,5, ... jest podzielne przez
> 1,2,3,4,5 ...
> Ale nie można powiedziec, że dla dowolnej liczby ze zbioru N, bo np. dla
> x = oo-1 już to nie zachodzi.
>
> No dobra, wracając 'wyzej'.
> Wynikałoby z tego, że zbiór N można podzielić na dwie klasy liczb:
> pierwsza klasa liczb spełnia warunek "jestem dzielnikiem oo",
> druga klasa liczb spełnia warunek "nie jestem dzielnikiem oo".
> Pytanie brzmi: ile jest pierwszych a ile drugich liczb ? Czy jesteśmy
> w stanie opisać te liczby jako jakieś proste funkcje oo ?
> MD - liczba (moc zbioru) dzielników oo
> MND - liczba (moc zbioru) niedzielników oo.
> Zakładam, że nie ma trzeciej klasy liczb - że każda z liczb w N
> jest dzielnikiem oo albo nim nie jest.
> Wtedy mamy
> MD + MND = oo
>
> MD = f(oo)
>
> Muszę się zastanowić, jakby miała wygladać ta funkcja, to wyrażenie.
> Może masz juz jakiś gotowy wynik ?
hehe :-)
Nie podejrzewałem Cię po dotychczasowych spotkaniach wirtualnych
o takie zainteresowanie abstrakcją świata liczb.
Co prawda nie widzę zastosowania tego podziału na MD i MND
a jedyną korzyść jaką można z tego wyciągnąć to uświadomienie
sobie struktury zbioru nieskończonego jakim jest uporządkowany zbiór
odcinków tworzących połprostą, a więc taką linię, która z założenia
nie ma końca ale zawiera wszystkie możliwe odcinki tego kierunku,
wyrażanego symbolicznie strzałką i opisem osi -->x
. . .
Gdybym chciał wyliczyć dokładnie te liczby MD o MIND, to zacząłbym
od tego co już wcześniej napisałem:
pomiędzy dwoma liczbami MD oo/2 i oo/3
znajduje się oo/2 - oo/3 liczb MIND
oo/2 - oo/3 = 3*oo/6 - 2*oo/6 = oo/6
wcześniej jeszcze liczb MIND było oo/2 tych większych od oo/2
pomiędzy dwoma liczbami MD oo/3 i oo/4
znajduje się oo/3 - oo/4 liczb MIND
oo/3 - oo/4 = 4*oo/12 - 3*oo/12 = oo/12
mamy więc pojedyncze liczby MD oo/2, oo/6, oo/12, oo/20, oo/30,...
oraz podzbiory MIND
oo/2 + oo/6 + oo/12 + oo/20 + oo/30 +...
kontynuować? :-)
?
dla k liczb MD będzie odpowiednio więcej liczb MIND)
oo * ( 1/2 + 1/2*3 + 1/3*4 + 1/4*5 + .. + 1/(k-1)*k )
Widać z tego, że rząd wielkości MIND jest nieskończenie razy
większy od MD. :-)
Edward Robak* z Nowej Huty
~>°<~
miłośnik mądrości
PS. Jak tam emocje? ;)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |