Data: 2004-11-03 13:16:29
Temat: Re: Rodzinne komplikacje
Od: "agi ( fghfgh )" <a...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
"Kaszycha" <k...@n...pl> wrote:
> Nie zgadzam się, że Monika przesadziła. Zachowała się po ludzku i ja to
> popieram w pełni i nie uważam za coś niewłaściwego. Ludzie którzy mają coś
> na sumieniu, coś do ukrycia, grają jakąś grę, manipulują- owszem im się to z
> pewnościa nie spodoba. Ale to jest ich problem a nie mój ani podobnych
> Monice Ludzi (celowo z dużej litery)
Kasiu rozumiem, ze Lia Cie urazila ale czy to powód aby generalizowac i
szufladkowac?
Ja np. teraz jako osoba, której nie spodobalo sie postepowanie Moniki, moglabym
sie poczuc skrzywdzona i urazona wrzuceniem mnie do worka ludzi, którzy: "mają
coś na sumieniu, coś do ukrycia, grają jakąś grę, manipulują".
Mnie akurat urazic nielatwo ale wez pod uwage, ze moglas kogos w ten sposób
obrazic badz sprawic przykrosc.
Mam nadzieje, ze nie uraze Cie swoja uwaga ale uwazaj na slowa, prosze. Piszac
cos miej wzglad nie tylko na to co chcialas przekazac ale tez na to jak moze byc
odebrane to co napisalas.
pzdr
agi
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
|