Data: 2009-02-27 22:12:19
Temat: Re: Rydze...
Od: Ikselka <i...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dnia Fri, 27 Feb 2009 22:31:44 +0100, lemonka napisał(a):
> Użytkownik "Paulinka" <paulinka503@precz_ze_spamem.wp.pl> napisał w
> wiadomości news:go9m8l$mk5$3@nemesis.news.neostrada.pl...
>> lemonka pisze:
>>> Użytkownik "Bozena" <b...@o...eu> napisał w wiadomości
>>> news:go90pq$dut$1@news.onet.pl...
>>> Uwielbiam rydze z patelni,
>>> sama zbieram prawdziwki,
>>> zalewam,
>>> wodą soloną z dodatkiem przypraw pasteryzuję,
>>> jem z masełkiem czyli muszę wypukac,
>>> rydze pod bieżącą wodą odcedzic,
>>> potem na masełku,
>>> góra dwie no trzy,
>>> minutki na masełku ...palce lizac...
>>> mniam..............może byc do tego
>>> winnko,
>>> grzaniec galicyjski z odrobiną gozdzików i cytrynki...
>>>
>>> Ekstra, jestem pod wrażeniem konstrukcji wypowiedzi. A powiedz;
> kiedy
>>> je wypukasz, to co one na to?
>>>
>> Poczują się wypukane :)
>>
> Myślisz, że podczas pukania nawiązują jednak kontakt werbalny i dzielą
> się swoimi wrażeniami?
> Intryguje mnie jeszcze ten pot na masełku, ale z uwagi na wrodzoną
> brzydliwość zaprzestanę dociekań.
Widzę, że obie możecie sobie tylko (z lenistwa...?) poteoretyzować na temat
rzeczonych rydzów - i stąd ten pot na klawiaturach.
|