Zrobili nowe - cos, jak Avatora a ja pamietam to tak:

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 307

241. Data: 2010-01-27 20:27:16

Temat: Re: Dalej w temacie - czyli, nie na temat:
Od: Maciej Woźniak <m...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "de Renal" <f...@g...com> napisał w wiadomości
news:85118068-0f3b-44f1-

>obiektywne, to nic już nie będziemy chcieli zmienić i powiesimy
>wieśniaka z australi bo nam atakuje system,

Zaraz tam - powiesimy. Nie lepiej zbluzgać od świń
z chlewa, żuli spod monopolowego, debili, zwyrodnialców,
komuchów i homofobów?

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

242. Data: 2010-01-27 20:35:52

Temat: Re: Dalej w temacie - czyli, nie na temat:
Od: de Renal <f...@g...com> szukaj wiadomości tego autora

Maciej Woźniak napisał(a):
> Uďż˝ytkownik "de Renal" <f...@g...com> napisaďż˝ w wiadomoďż˝ci
> news:e57423ea-cb2d-4652-
>
> >To po co zakďż˝adano okrďż˝gďż˝y stďż˝, jak komunizm sam upadďż˝,
>
> Wďż˝aďż˝nie, po co?
> Dlaczego KC KPZR siďż˝ zgodziďż˝? Moďż˝e sďż˝dzisz, ďż˝e w Moskwie
> bali siďż˝, ďż˝e jak siďż˝ nie zgodzďż˝, solidarnoďż˝ciowcy ich
> wszystkich powieszďż˝ na moskiewskich latarniach? Tak
> lubisz patrzeďż˝ na czďż˝owieka, popatrz przez chwilďż˝ na
> tamtych.
> Moďż˝e przestaniesz to lubiďż˝.
>
> >Kaczyďż˝ski i zachďż˝d teďż˝ wedďż˝ug ciebie to jacyďż˝ subiektywni
>
> A co, Twoim zdaniem obiektywni?
>
> >i histori nie znajďż˝, bo Waďż˝ďż˝sa dostaďż˝ nobla za zasďż˝ugi w obaleniu
> >komunizmu, a Kaczyďż˝ski
>
> A Kaczyďż˝ski go uznaďż˝ za agenta Bolka i ustawiďż˝ tam, gdzie
> staďż˝o ZOMO. Ktoďż˝ tu historii, w rzeczy samej, nie zna. Moďż˝e
> Kaczyďż˝ski, moďż˝e zachďż˝d... Moďż˝e i Kaczyďż˝ski, i zachďż˝d.
> A moďż˝e znajďż˝, ale, tak jak Ty, uznali, ďż˝e prawda czy
> nieprawda, niewaďż˝ne, waďż˝ne, ďż˝eby przesďż˝anie byďż˝o sďż˝uszne.
>
> BTW, Waďż˝ďż˝sa nie mďż˝gďż˝ dostaďż˝ nobla za obalanie komunizmu.
> Kiedy go dostawaďż˝, komunizm staďż˝ w najlepsze i nikt nie
> sďż˝dziďż˝, ďż˝e przewrďż˝ci siďż˝ w najbliďż˝szym czasie.
>
> O zgodzie KPZR na okrďż˝gďż˝y stďż˝ i rozbiďż˝rkďż˝ muru od 20 lat
> nie sďż˝yszaďż˝em. A byďż˝a, pamiďż˝tam jak dziďż˝. Hmmm. Byďż˝oby
> moďż˝liwe, ďż˝eby zasďż˝uďż˝eni bojownicy o wolnoďż˝ďż˝, demokracjďż˝
> i prawdďż˝ historycznďż˝ tak po prostu zatajali niewygodne
> dla siebie fakty, jak jakieďż˝ pie...ne komuchy?
No to widzisz , piszesz nielogicznie, bo komunizm sam z siebie nie
upadł, tylko walczyli ludzie o to aby wykazać absurd tego systemu i
spotkali się przy okrągłym stole, na rozmowe, a historia tak jak
wszystko jest subiektywna, narazie mamy ustalenie, że wałęsa to
bohater a Kaczyński to nerwowy facet, za kilka lat to ustalenie w
ramach nowych faktów może wyglądać zupełnie inaczej, w każdym bądź
razie mocny dowód historyczny polega na tym, że tysiące ludzi swoim
zachowanie wykazało się walką z komunizmem i jest to potwierdzane z
wielu stron, a Wałęsa nobla dostał, tylko ty jak zwykle urwałeś się z
choinki.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

243. Data: 2010-01-27 20:39:43

Temat: Re: Dalej w temacie - czyli, nie na temat:
Od: de Renal <f...@g...com> szukaj wiadomości tego autora

Robakks napisał(a):
> "de Renal" <f...@g...com>
> news:85118068-0f3b-44f1-b98b-db714f5c1187@b9g2000yqd
.googlegroups.com...
> > Robakks napisał(a):
>
> >> Ale ja Cię pytałem o Wałęsę, czy Wałęsa JEST czy ISTNIEJE,
> >> bo jeśli JEST to się go odkrywa, a jeśli ISTNIEJE to się go wymyśla
> >> i każdy może sobie wymyślić takiego Wałęsę jaki mu pasuje. :)
> >> Edward Robak* z Nowej Huty
> >> ~>°<~
> >> miłośnik mądrości i nie tylko :)
>
> > Ten podział jest bezsensowny, bo do twojego wymysłu , 100 osób
> > zaprotestuje i wtenaczas bierzemy wszyskich wypowiedzi i budujemy
> > spójny obraz wałęsy, ale ten obraz się zmieni, jak 102 osoba przyleci
> > z australi z dokumentami które rzucą nowe światło na wałęse i
> > będziemy umowę budowali od nowa. Natomiast jeśli uznamy
> > ustalenie za obiektywne, to nic już nie będziemy chcieli zmienić
> > i powiesimy wieśniaka z australi bo nam atakuje system, który
> > chcemy wszystkim narzucić, wtenczas narzucamy ludziom historię
> > i po pewnym czasie ona zupełnie nie pokrywa się z tym co życie
> > wyjaśniło i zostajemy obaleni, jako kłamcy i tyrani.
>
> Dla mnie wiarygodnym sposobem odróżnienia Wałęsy, który JEST
> od Wałęsy, który ISTNIEJE jest postawienie go na wagę.
> Jeśli waga pokaże ciężar to jest to dowodem, że Wałęsa JEST
> bowiem waży. Natomiast jeśli waga ani drgnie tak jak w przypadku
> krasnoludka - to jest to dowód, że go nie ma ale ISTNIEJE.
> Dlatego pytam o którym Wałęsie mówisz: tym prawdziwym, który
> waży czy tym wymyślonym, który nie waży, choć istnieje mając
> 4-ry ręce, 4-ry nogi i głowę jak góra. :)
> Robakks
> *°"˝'´¨˘`˙?^:;~>¤<×÷-.,˛¸

Wagę skonstrułowali ludzie i miary są ich wymysłem, jeśli ustalą że
wagi ważą niedoważenie człowieka , waga wałesy będzie zupełnie inna,
i nie będzie podawana w ciężarach.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

244. Data: 2010-01-27 20:43:02

Temat: Re: Dalej w temacie - czyli, nie na temat:
Od: de Renal <f...@g...com> szukaj wiadomości tego autora

Maciej Woźniak napisał(a):
> Uďż˝ytkownik "de Renal" <f...@g...com> napisaďż˝ w wiadomoďż˝ci
> news:85118068-0f3b-44f1-
>
> >obiektywne, to nic juďż˝ nie bďż˝dziemy chcieli zmieniďż˝ i powiesimy
> >wieďż˝niaka z australi bo nam atakuje system,
>
> Zaraz tam - powiesimy. Nie lepiej zbluzgaďż˝ od ďż˝wiďż˝
> z chlewa, ďż˝uli spod monopolowego, debili, zwyrodnialcďż˝w,
> komuchďż˝w i homofobďż˝w?
To jest opis co robi obiektywna myśl, jest narzucaniem ludziom rzeczy
w ramach wiary w obiektywizm, a zapomina że to człowiek sporządza te
ustalenia, komunizm szczycił się obiektywizmem no i wieszali .

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

245. Data: 2010-01-27 20:53:41

Temat: Re: Dalej w temacie - czyli, nie na temat:
Od: "Robakks" <R...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

"de Renal" <f...@g...com>
news:a1af0e22-783b-4515-8ce7-20735d4d531d@l30g2000yq
b.googlegroups.com...
> Robakks napisał(a):

>> Dla mnie wiarygodnym sposobem odróżnienia Wałęsy, który JEST
>> od Wałęsy, który ISTNIEJE jest postawienie go na wagę.
>> Jeśli waga pokaże ciężar to jest to dowodem, że Wałęsa JEST
>> bowiem waży. Natomiast jeśli waga ani drgnie tak jak w przypadku
>> krasnoludka - to jest to dowód, że go nie ma ale ISTNIEJE.
>> Dlatego pytam o którym Wałęsie mówisz: tym prawdziwym, który
>> waży czy tym wymyślonym, który nie waży, choć istnieje mając
>> 4-ry ręce, 4-ry nogi i głowę jak góra. :)
>> Robakks
>> *°"˝'´¨˘`˙?^:;~>¤<×÷-.,˛¸

> Wagę skonstrułowali ludzie i miary są ich wymysłem, jeśli ustalą że
> wagi ważą niedoważenie człowieka , waga wałesy będzie zupełnie
> inna, i nie będzie podawana w ciężarach.

Zgoda. "Wagę skonstrułowali ludzie i miary są ich wymysłem"
Prawdziwy obiekt Wałęsa waży - wymyślony Wałęsa nie waży.
A ile waży komunizm? :-)
Edward Robak* z Nowej Huty
~>°<~
miłośnik mądrości i nie tylko :)

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

246. Data: 2010-01-27 21:07:57

Temat: Re: Dalej w temacie - czyli, nie na temat:
Od: Maciej Woźniak <m...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "de Renal" <f...@g...com> napisał w wiadomości
news:37aacef3-c342-44f6-

>No to widzisz , piszesz nielogicznie, bo komunizm sam z siebie nie
>upadł, tylko walczyli ludzie o to aby wykazać absurd tego systemu i

Owszem, widzę, że piszę nielogicznie, bo ty nawet się nie wysilasz,
żeby to przeczytać, odpowiedzieć na pytania, odbić argumenty.
Tylko powtarzasz jak mantrę wciąż te same pierdoły, sprzeczne ze
sobą i zakłamane jak siedem nieszczęść. Na zmianę z wyzwiskami,
rzecz jasna.
Ale ja nie muszę być logiczny.

>To jest opis co robi obiektywna myśl, jest narzucaniem ludziom rzeczy
>w ramach wiary w obiektywizm, a zapomina że to człowiek sporządza te
>ustalenia, komunizm szczycił się obiektywizmem no i wieszali .

No i komunizm był na k, i wieszał, no to niezbity dowód,
że karczmarzy należy tępić, bo wieszają.
A poza obiektywizmem szczycił się także sprawiedliwością,
tolerancją i wieloma innymi rzeczami. Na ogół dość
bezpodstawnie.

A tak poza tym, jesteś żywym dowodem, że próby narzucania
ludziom własnego stanowiska i zniszczenia każdego, kto
ma inne, są zupełnie niezależne od wiary w obiektywizm lub
jej braku.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

247. Data: 2010-01-27 22:08:58

Temat: Re: Rzezba w gownie
Od: "kiwiko" <k...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Ender" <e...@n...net> napisał w wiadomości
news:hjq6li$mia$2@news.onet.pl...
> narciasz pisze:
>> W ferworze walki, zapomnieliscie zmienic Subject, wiec zmienilem.
>
> Kwiko, a widziałaś tutaj, jak pięknie?
> No to popatrzę, jak lecisz tu ze swoim języczkiem,
> i próbujesz nabrać kogoś na ogładę ;-)
> ENder

hihi, niesamowite...
może powinnam przynieść ze sobą rękawice? Albo już po wszystkim zająć się
rannymi? Jestem bardzo opiekuńcza, ale to duzi chłopcy i zakładam, że wiedzą
co robią ;)

kiwiko

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

248. Data: 2010-01-27 23:15:01

Temat: Re: Rzezba w gownie
Od: narciasz <n...@g...com> szukaj wiadomości tego autora

"kiwiko" wrote:

> hihi, niesamowite...
> może powinnam przynieść ze sobą rękawice? Albo już po wszystkim zająć się
> rannymi? Jestem bardzo opiekuńcza, ale to duzi chłopcy i zakładam, że wiedzą
> co robią ;)
>
> kiwiko

Przypomniala mi sie "Cavalleria rusticana" - tlumaczona jako:
"Rycerskosc wiesniacza".

Oni, pisza nowe Libretto. Niech pisza.

Istota "Psychuszki" sa perly znajdywane w gownie (autor nieznany)

Historia szla mniej wiecej tak. Niejaki de Renal wybrany zostaje na
kierownika Psychuszki. W zasadzie przez aklamacje.
Kolektyw grupy - udac sie ma na polow perel, no i - chociazby z tego
powodu - kierownik jest potrzebny, aby kierowal procesem oddzielania
perel od... - tej drugiej substancji.
Oprocz kierownika niezbedna jest takze kaplanka: proces polowu perel
wymaga koncentracji sil nie tylko fizycznych, ale i duchowych.
Rekrutacja wylania niejaka Kiwiko. Zadaniem Kiwiko bedzie samotne
zanoszenie modlow i pien - podczas - gdy gremia psychuszki zajete beda
odlowem perel.
- Oprocz tego, pod zadnym pozorem Kiwiko nie wolno sie ryćkać
(ryc'kac' - copyright A.Waligorski), co jest akurat najtrudniejszym
wymogiem, albowiem wykazuje ona ku temu sklonnosci i predyspozycje.
Grozny starzec Prawusek odbiera od Kiwiko sluby czystosci - klamka
zapadla!

W miedzyczasie trafia na grupe niejaki narciasz w ktorym glomb,
rozpoznaje przyjaciela z lat mlodosci. Narciasz nie lowi perel,
zajmuje sie natomiast mysliwstwem. Co ktory polglowek sie wychyli i
napisze cos glupiego, narciasz odstrzeliwywuje delikwenta,
humanitarnie acz nie bardzo skutecznie. Krwawi pozniej taki jelop z
drugim niemozebnie.

Przyjaciele bardzo przezywaja ponowne spotkanie, cieszac sie soba i
spiewajac na ta okolicznosc solo i w duecie. Jak mozna sie jednak
domyslec, zarowno narciasz jak i glomb maja chec zapylic Kiwiko. Ta,
wybiera - rzecz jasna - mysliweczka bardzo szwarnego. Glomb, ze
skrwawionym sercem usuwa sie w cien.
Szczescie kochankow nie trwa jednak dlugo.
Zawistny (tez chcialby poryckac!) ender, donosi na Kiwiko Prawuskowi.
Potworny starzec wpada w gniew: skalana kaplanka oznacza nieudany
odlow perel - wzmozony wysilek calej grupy poszedl znow psu w dupe
(chcielismy jak najlepiej, a wyszlo jak zwykle).
Zdemaskowani kochankowie zostaja napietnowani przez kolektyw i
ogolnie... - robi sie nieciekawie.

Aby odwrocic uwage od Kiwiko i narciasza - Prawusek rozpala
namietnosci grupowiczow kwestia zydowska (parchy).
Spisek sie udaje: Psychuszka plonie, padaja sofizmaty, goreje lej
logorei - a tym czasem - kochankowie, uciekaja lodzia ku swojemu
szczesciu.
Wystrychniety na dudka (a wydutkana na strychu Kiwiko) Prawusek
rozkazuje zabic Glomba: wyrok wykonuje Robal (czy skutecznie?), stajac
sie w ten sposob nastepnym kierownikiem Psychuszki.

Na koncu chwyta jeszcze za serce finalowy tercet: dogorywajacy glomb
nuci cicho lezac na plazy, a jego glos laczy sie z glosem
odplywajacych kochankow.
Kurtryna.

Ps. Zaczerpniete, z "Polawiaczy Perel"

Harry_potem

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

249. Data: 2010-01-28 03:47:39

Temat: Re: Dalej w temacie - czyli, nie na temat:
Od: de Renal <f...@g...com> szukaj wiadomości tego autora

Maciej Woźniak napisał(a):
> Uďż˝ytkownik "de Renal" <f...@g...com> napisaďż˝ w wiadomoďż˝ci
> news:37aacef3-c342-44f6-
>
> >No to widzisz , piszesz nielogicznie, bo komunizm sam z siebie nie
> >upadďż˝, tylko walczyli ludzie o to aby wykazaďż˝ absurd tego systemu i
>
> Owszem, widzďż˝, ďż˝e piszďż˝ nielogicznie, bo ty nawet siďż˝ nie wysilasz,
> ďż˝eby to przeczytaďż˝, odpowiedzieďż˝ na pytania, odbiďż˝ argumenty.
> Tylko powtarzasz jak mantrďż˝ wciďż˝ďż˝ te same pierdoďż˝y, sprzeczne ze
> sobďż˝ i zakďż˝amane jak siedem nieszczďż˝ďż˝. Na zmianďż˝ z wyzwiskami,
> rzecz jasna.
> Ale ja nie muszďż˝ byďż˝ logiczny.
>
>
>
> >To jest opis co robi obiektywna myďż˝l, jest narzucaniem ludziom rzeczy
> >w ramach wiary w obiektywizm, a zapomina ďż˝e to czďż˝owiek sporzďż˝dza te
> >ustalenia, komunizm szczyciďż˝ siďż˝ obiektywizmem no i wieszali .
>
>
> No i komunizm byďż˝ na k, i wieszaďż˝, no to niezbity dowďż˝d,
> ďż˝e karczmarzy naleďż˝y tďż˝piďż˝, bo wieszajďż˝.
> A poza obiektywizmem szczyciďż˝ siďż˝ takďż˝e sprawiedliwoďż˝ciďż˝,
> tolerancjďż˝ i wieloma innymi rzeczami. Na ogďż˝ doďż˝ďż˝
> bezpodstawnie.
>
> A tak poza tym, jesteďż˝ ďż˝ywym dowodem, ďż˝e prďż˝by narzucania
> ludziom wďż˝asnego stanowiska i zniszczenia kaďż˝dego, kto
> ma inne, sďż˝ zupeďż˝nie niezaleďż˝ne od wiary w obiektywizm lub
> jej braku.
Nawet nie widzisz że projektujesz, ja cały czas walę nowymi
argumentami i nawet szukać wklejek mi się nie chce, bo to jest
zwyczajna historia na poziomie podstawowym, że walczyła solidarność ,
walczyli ludzie itd; tylko ty cały czas twierdzisz że komunizm sam
upadł, co jest raczej interpretacją z ''innej planety'', ale się nie
dziwię, bo z tego co piszesz wynika, że ludzie są martwi, kultura
istnieje zamiast ludzi, systemy same upadają. Wiesz , przeczytaj to co
piszesz, bo wyludniłeś planetę z ludzi. Więc samozaprzeczasz sobie bo
byś tu nie pisał. W twoim pisaniu nie ma ludzi, którzy cokolwiek
robią, jakby byli martwi i ja się skupiłem na tym , aby cały czas ten
twój model zaludnić i to ja piszę w miarę pokrywa się z
rzeczywistością, u mnie ludzie są i działają, bo słowo zawsze musi być
dopełnione ciałem, czyli kultura= człowiek, system= ludzie,
obiekt=subiekt itd.
Poza tym ja trzymam się tego co nawet dzieci na historii się uczą,
więc raczej opisuje niż narzucam, to ty próbujesz narzucić swoją
wersję zupełnie nie z tej planety, twierdząc np; że ktoś nie zna
historii, bo ja żadnych nowych wymysłów nie pisze, ponad te które są
w podręczniku, tylko wbrew tobie pokazuje i bardziej naciskam na
istnienie ludzi, ale wcale nie musisz się ze mną zgadzać, pokazuje
jedynie moje stanowisko.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

250. Data: 2010-01-28 08:00:15

Temat: Re: Dalej w temacie - czyli, nie na temat:
Od: Maciej Woźniak <m...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "de Renal" <f...@g...com> napisał w wiadomości
news:11c08be0-828f-47a8-ae4a-

>Nawet nie widzisz że projektujesz, ja cały czas walę nowymi
>argumentami

Jesteś debil
Jesteś zafajdany burak
jesteś homofob
jesteś jebnięty

To są Twoje cały czas nowe argumenty.

>i nawet szukać wklejek mi się nie chce, bo to jest
>zwyczajna historia na poziomie podstawowym, że walczyła solidarność ,
>walczyli ludzie itd;

Ile razy powtarzałeś ten nowy argument?

> tylko ty cały czas twierdzisz że komunizm sam
>upadł, co jest raczej interpretacją z ''innej planety'', ale się nie
>dziwię, bo z tego co piszesz wynika,

W Twojej logice, w tej, w której cały wolny świat walczył
z komunizmem wraz z Polakami, to mogą różne rzeczy wynikać.

>że ludzie są martwi, kultura
>istnieje zamiast ludzi, systemy same upadają. Wiesz , przeczytaj to co
>piszesz, bo wyludniłeś planetę z ludzi. Więc samozaprzeczasz sobie bo
>byś tu nie pisał. W twoim pisaniu nie ma ludzi, którzy cokolwiek
>robią,

Są. A robią to, co każe im program, który zdobędzie nad nimi
kontrolę. Jeśli to będzie komunizm, to będą budować komunizm,
a jesli to będzie antykomunizm, to będą go niszczyc.
Antykomunizm wygrał. No, Chińczycy jeszcze nie powiedzieli
ostatniego słowa, więc może raczej prowadzi? Z wielu przyczyn.
Ale to trochę jak piłka nożna. Wygrywa ten, co popełni mniej
błędów.
Powiedz mi, jak Twoja matka te ulotki robiła, to co miała na
oku, siebie-człowieka, czy cele wyższe, sprawiedliwość, prawdę
obiektywną, ojczyznę itd? Nie liczyła chyba na to, że jej się
to opłaci?

To jest pytanie retoryczne. Nie oczekuję odpowiedzi, bo Ty
nie zwykłeś odpowiadać na pytania.