Data: 2007-11-05 00:50:29
Temat: Re: Są darze i są daże. A także sondaże.
Od: "michal" <6...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "tren R" napisał w wiadomości :
...
>> Należy przypuszczać, że większość z osób, które głosowały na PiS
>> przewidywała takie zwycięstwo.
> raczej nie - sondaże wskazywały inaczej :)
Sądzisz, że ludzie głosowali na PiS, bo sądzili, że przegra?
>> Złożoność nie ma tu nic do rzeczy, bo sondujemy odniesienie się ludzi do
>> wyniku jakiegoś procesu, a nie jego skomplikowaną strukturę.
> ok - możemy sondować nawet najbardziej złożone zjawiska.
> chciałem raczej powiedzieć, że im bardziej złożone zjawisko, tym mniej
> sensu ma sondaż. mam rozwijać, czy to zrozumiałe?
Nie zjawiska sie sonduje, tylko opinie.
>> Tu masz zupełną rację. Łatwiej jest "zepsuć" naród/społeczeństwo, niż
>> go/je potem "naprawić". Skutki tego zniewolenia są widoczne i bedą
>> istniały jeszcze przez długie lata. Wychodzenie na prostą jest o tyle
>> trudniejsze, że pamięc ludzka się zaciera i zmienia się mentalność pod
>> wpływem bieżących wydarzeń pędzącego świata.
> czy mam wysnuć stąd wnioske, że pis przegrał, bo naród zapomniał?
Ja nie sugeruje ci wyciagania wniosków. Ale jeśli taki wniosek Ci przyszedł
na myśl, to się dziwię.
>> Niemniej jednak, wyzwolenie się spod wpływu i uzyskanie niezależności,
>> jest początkiem tego procesu, który tak naprawdę nigdy się nie skończy.
> niezależność..
> "Ta rzecz to coś
> Co się nazywa niezależność
> Ten mit ten kicz
> Po prostu wielkie nic
> Skąd pewność że właśnie to
> O co przez całe życie szło
> Ten mit ten kicz
> Po prostu wielkie nic
> Nie może się zdarzyć
> Na ziemi"
> Maciek Maleńczuk
tren R, zdecyduj się, czy rozmawiamy o rzetelności sondaży, czy o
śpiewnikach? ;D
--
pozdrawiam
michał
|