Data: 2004-05-12 18:38:54
Temat: Re: Sadzenie z wizją przesadzenia ?
Od: "Basia Kulesz" <b...@i...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Halina" <k...@n...pf.pl> napisał w wiadomości
news:c7thfr$9oa$1@news.mm.pl...
| Witajcie serdecznie
|
| Niewielką /30 cm/ pęcherznicę kalinolistną Luteus Physocarpus chciałabym
| posadzić "na boku" w przyzwoitych warunkach, by przesadzic w docelowe
| miejsce, gdy nabierze bardziej imponujących rozmiarów.
|
| Zastanawia mnie jak to zrobić, by potem przesadzanie było łatwe, jak
| najmniej szkodliwe dla pęcherznicy i roślin sąsiadujących.
| Czy posadzenie w zakopanym bezdennym wiadrze byłoby dobrym pomysłem? Może
| są inne możliwości. A może to zgoła głupi pomysł?
Po dwóch latach dała się przesadzić zupełnie łatwo ze sporą bryłką, ale
jeszcze do udźwignięcia. Bez doniczki. Bardzo mnie to cieszyło.
Przede mną okropna wizja wycinania i karczowania kilkuletniego lilaka - dziś
zapadła nieodwracalna decyzja, poparta wysępieniem ładnego drzewka ślicznie
kwitnącej odmiany.
Pozdrawiam, Basia.
|