Path: news-archive.icm.edu.pl!pingwin.icm.edu.pl!mat.uni.torun.pl!news.man.torun.pl!n
ews.man.poznan.pl!newsfeed.tpinternet.pl!news.tpi.pl!not-for-mail
From: "Monika Gibes" <i...@p...wp.pl>
Newsgroups: pl.soc.rodzina
Subject: Re: Samotni
Date: Wed, 13 Mar 2002 10:31:47 +0100
Organization: tp.internet - http://www.tpi.pl/
Lines: 39
Message-ID: <a6n7hj$n8h$2@news.tpi.pl>
References: <a6dulv$shq$1@news.tpi.pl> <X...@1...0.0.1>
<a6fiig$h95$1@news.onet.pl> <X...@1...0.0.1>
<a6gii9$8ta$1@news.onet.pl> <X...@1...0.0.1>
<a6hmq9$7e3$3@news.tpi.pl> <X...@1...0.0.1>
<a6ij54$udl$1@opat.biskupin.wroc.pl> <X...@1...0.0.1>
NNTP-Posting-Host: pe119.katowice.cvx.ppp.tpnet.pl
X-Trace: news.tpi.pl 1016013172 23825 213.76.12.119 (13 Mar 2002 09:52:52 GMT)
X-Complaints-To: u...@t...pl
NNTP-Posting-Date: Wed, 13 Mar 2002 09:52:52 +0000 (UTC)
X-Notice-1: This post has been postprocessed on the news.tpi.pl server.
X-Notice-2: Subject line has been filtered and leading Odp: string removed.
X-Priority: 3
X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V5.00.2615.200
X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 5.00.2615.200
X-Subject: Odp: Samotni
X-MSMail-Priority: Normal
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.soc.rodzina:6140
Ukryj nagłówki
Użytkownik EDI <k...@c...pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:X...@1...0.0.1...
> No to jakie ma prawo do dziecka taki facet, jesli ono zyje z kobieta, z
> inną rodzina ? Oczywiście poza tym widywaniem według kalendarza
Prawo do nazwiska, prawo do współdecydowania o znaczących sprawach dla
dziecka (np. o tym, aby nie wyjeżdżało na stałe za granicę, o tym, jaką
szkołę wybierze, jak będzie leczone itd), prawo do decydowania, jak będa
wydawane jego alimenty (dopuszczalne jest, zamiast wpłacania kasy,
kupowianie np. jedzenia,ubrania), w jakiej wierze będzie wychowywane
dziecko.... Tych rzeczy nie chce się zauważać, ale z drugiej strony
korzystając z tych praw można tak fajnie uprzykrzyć życie rodzicowi z którym
zostaje dziecko.... :-(
> No nie wiem. Raczej obowiązki powinien przejąć ten, który zdecydował
> się bezpośrednio wychowywać to dziecko.
Oh, piszesz tak, jakby to zawsze była świadoma decyzja tego, z kim zostaje
dziecko. Jakby nie zdarzało się, że tatuś pójdzie w diabły, albo mamusia - w
tango zostawiając dziecko drugiemu rodzicowi lub dziadkom.
> To jest naprawdę trudny temat. Ale jak wytłumaczyć dziecku, dlaczego
> ono ma tylko połowę ojca, a to drugie starsze półtorej ?
A skąd wzięło się to półtorej?
Wiesz, ja zastanawiam się, jak wyjaśnić dziecku, co to jest "tato" - wiem,
że niedługo o to zapyta. I mam wrażenie, że ojciec mojego dziecka nie za
bardzo się tym faktem martwi... A nie sądzę, aby był takim niechlubnym
wyjątkiem, jedynym w całym kraju... Jakoś więc nie mogę w sobie wykrzesać
współczucia dla facetów, którzy muszą płacić alimenty, zamiast spokojnie
zapomnieć o poprzednich dzieciach...
Monika
|