Strona główna Grupy pl.soc.rodzina Samotni Re: Samotni (długaśne)

Grupy

Szukaj w grupach

 

Re: Samotni (długaśne)

« poprzedni post następny post »
Path: news-archive.icm.edu.pl!pingwin.icm.edu.pl!mat.uni.torun.pl!news.man.torun.pl!n
ews.man.poznan.pl!newsfeed.tpinternet.pl!news.tpi.pl!not-for-mail
From: EDI <k...@c...pl>
Newsgroups: pl.soc.rodzina
Subject: Re: Samotni (długaśne)
Date: Wed, 13 Mar 2002 18:46:43 +0000 (UTC)
Organization: THOMAS EDISON CORPORATION
Lines: 232
Message-ID: <X...@1...0.0.1>
References: <a6dulv$shq$1@news.tpi.pl> <X...@1...0.0.1>
<a6fiig$h95$1@news.onet.pl> <X...@1...0.0.1>
<a6hmq8$7e3$2@news.tpi.pl> <X...@1...0.0.1>
<a6n7hg$n8h$1@news.tpi.pl>
Reply-To: e...@i...pl
NNTP-Posting-Host: pb56.katowice.cvx.ppp.tpnet.pl
Mime-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; charset=ISO-8859-2
Content-Transfer-Encoding: 8bit
X-Trace: news.tpi.pl 1016045203 22632 213.76.9.56 (13 Mar 2002 18:46:43 GMT)
X-Complaints-To: u...@t...pl
NNTP-Posting-Date: Wed, 13 Mar 2002 18:46:43 +0000 (UTC)
X-SigInfo: Generated by Sygnaturkowiec v. 0.1.3.3
X-Face: #hTwp8s_F/m#c]:>h+5Z7^?MtOWWQVLo=7OzWo$&D7{Eu:^5_w:)0#p"Kr4G'KdI_Z/lip.2mKwfN
{{#e2-hVD&q\-sJ.[R<&!2sOj<:'qv~3QbU=iQFvvhjX'm.)LMSK4<U#2#
User-Agent: Xnews/5.02.24 Hamster/1.3.23.3
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.soc.rodzina:6216
Ukryj nagłówki

Śr, 13 mar 2002 09:29:16 GMT news:a6n7hg$n8h$1@news.tpi.pl
Monika Gibes napisał(a) i EDISONA sprowokował(a)

> Zacznę od tego, EDI, że muszę przyznać się, że po postach, na
> które odpowiadałam, miałam wrażenie, że jesteś młodym facetem,
> który pisze o tym, co zasłyszał z "ławkowych" opowieści (tzn.

czy ja wiem czy 33l to taki młody :-( I piszę to, jak o tym myślę.
Nigdy w życiu nie kieruję się tym co mówią inni. Jeśli chodzi o
doświadczenie, to żadne bo nikogo nie porzuciłem i mnie też nikt
jeszcze nie porzucił.

> Po Twoich odpowiedziach moje zdanie na Twój temat
> zdecydowanie ewoluluje w kierunku bardziej pozytywnych, choć nie
> oznacza to, że się z Tobą we wszystkim zgadzam.
> (tyle napisałam w poniedziałek, a kiedy wróciłam do tematu, moja
> ewolucja została nieco powstrzymana ;-))

zaschło mi w gardle, i swędzi mnie głowa :-)

> Nie tylko oni. Nie uwierzę, że mężczyźni zawsze myślą o związku po
> sam grób, a kobiety - tylko o tym, jak wykorzystać drugą stronę.

kiedy decydują się na dziecko to chyba tak. Jeśli chodzi o kobiety to
odnosiło się to wąskiemu przedziałowi, bo taki też istnieje.
Najczęściej oboje podchodzą do tego że aż po grób.

> Ostatnie zdanie mi się podoba... A jeśli mowa o pierwszym z tego
> fragmentu, zwróć uwagę na to, że w Polsce nie ma zakazu płacenia
> kosztów utrzymania dziecka bez wyroku sądowego. Do sądu trafiają
> sprawy, wniesione przez rodzica, który:

ja myślałem że alimenty to sądzą tak automatycznie, tak na wszelki
wypadek

> a) nie dostaje żadnych pieniędzy od drugiego z rodziców;

przed rozwodem powinien dostac

> b) dostaje za mało pieniędzy i chce więcej, bo takie są
> rzeczywiste potrzeby dziecka i ich możliwości

nie zawsze ten drugi ma możliwości dać więcej

> ojciec -
> oficjalnie - bezrobotny, nie zarejestrowany w pośredniaku,
> faktycznie - pracuje u rodziców w firmie będącej ich własnością,
> córka - 13 lat, sąd zasądził alimenty na rzecz dziecka w kwocie
> 130 PLN,

to jak oni to obliczaja, jakoś procentowo ? Czyli wzieli minimalny
wtedy zarobek jaki obowiązywał, powiedzmy że 520 zl i z tego 25% to
bedzie 130. To jeśli by oficjalnie zarabiał 5200, to by płacił 1300 ?

>> Zakladam. Probuje byc obiektywny, i podejrzewam co by mial w tej
>> kwestii partner do powiedzenia.
>
> A co miałby do powiedzenia i w jakiej kwestii, bo już się
> zamotałam ?

No że każda strona mówi to samo o drugiej, a ten to to i tamto....., a
ta to znowu tamto siamto.... No bo tak jest nie ?

> Teoretycznie powinnam wynająć
> sobie mieszkanie (minimum 400 zł miesięcznie + media),

ok

> opłacić
> koszty wyżywienia (myślę że 300 zł na dwoje to niezbędne minimum),

no to tak z piskiem :-)

> opiekunkę (minimum 500 zł, biorąc pod uwagę, że pracuję po 9-11
> godzin i to czasami w porach, kiedy żłobki już nie pracują),

a nie lepiej pracować mniej, zarobić o pięć stów mniej i zrezygnować z
opiekunki ?

> Gdyby nie to, nasze zycie zbliżyłoby się do poziomu rumuńskiego,
> albo ja miałabym pracę wymagającą mniej wysiłku umysłowego, za to
> z szeroką panoramą na sufit.

Masz na myśli malarza ? :-)

>
>> Ja wychodze z zalozenia ze nikt nie jest biedny, kazdy jest
>> kowalem wlasnego losu.
>
> Oczywiście. Ale dotyczy to również relacji międzyludzkich i
> stosunków z bliskimi....

Dokładnie

> Ja słyszałam. A potem dzieciak matce po latach wygarnął, że nie
> miała prawa rezygnować
> z czegoś, co należało się jemu. Bo alimenty "na dziecko" to
> przywilej dziecka a nie rodzica.

Jak go tak wychowała, nie takie rzeczy dzieci mówią o swoich "starych"

> A jak uważa Twoja żona? Jeśli tak samo, to jestes właśnie dowodem
> na to, że można pracować intensywnie i mimo tego nie dać się
> pochłonąć pracy i znajdować czas na zainteresowanie się rodziną.

Ogólnie jest zadowolona, wspólnie wybieramy taki wariant żeby było jak
najlepiej

> Nie mógłby, bo jak napisała Ania, czas którym dysponują (a raczej
> - dysponujemy) poświęcamy dzieciom.
> Ze szkodą, niestety, dla samych siebie....

no tak, ale jesli ktoś uważa że mało czas do dyspozycji =
zaniedbywanie?

> prawdę mówiąc,
> traktuję ją bardziej w kategoriach "sprawiedliwości społecznej",
> bo nie spodziewam się aby to była kwota, która w sposób znaczący
> wpłynie na poprawę naszej sytuacji materialnej.

Ciekawe ile zasądzą mojemu kumplowi, on zarabia 1000 ona 3000 a facet
dla ktorego go rzucila ponad 5000. a najlepsze jest to że on
wyremontował cały dom, który jest jej własnością (spadek), i dostanie z
tego g...

> dwojga ludzi. Nie widzę powodu, z którego któraś z tych osób
> miałaby być zwolniona całkowicie z odpowiedzialności za owo
> powołanie do zycia.

A czy nie lepiej będzie jeśli ktoś odchodzi z dzieckiem to bierze na
siebie pełną odpowiedzialność. Jeśli odchodzi bez dziecka (nie chce go)
to też bierze odpowiedzialność w postaci płacenia. A jeśli odchodzi bez
dziecka ale dlatego że sąd postanowił inaczej, to nie ponosi żadnej
odpowiedzialności.
Kurde już mnie głowa boli :-)

> A wdawanie sie w dywagacje, co jeśli kobieta
> świadomie robi dziecko aby z nim odejść to już przesada. Uważam,
> że faceci nie są prostym narzędziem w naszych rękach.

Chyba nie powiesz że jak kobieta poderwie faceta na jeden numerek, to
ten nie skorzysta będąc nieświadom o co jej tak naprawdę chodzi ?

> A wina za
> rozkład związku najczęściej rozkłada się na dwoje (choć
> niekoniecznie w równych proporcjach)

dokładnie

> A co z dziećmi pozamałżeńkimi?

tu jest problem, dlatego konkubinaty z dziećmi są antyspołeczne

> A poza tym, zauważ, że rozwód nie musi oznaczać (i dobrze, IMHO)
> utraty przez jedno z rodziców władzy rodzicielkiej.
> Jeśli by miało być tak jak piszesz, to w przypadku, kiedy jedno z
> rodziców porzuca drugie i dziecko, nie rezygnując jednocześnie z
> władzy rodzicielskiej, nie tylko uzyskiwałoby "wolność" ale
> jeszcze dodatkowo byłoby zwolnione z wszelkiej odpowiedzialności
> materialnej. Uważasz, że to byłoby fair?

A skąd będzie pewien że to akurat nie on dostanie dziecko ? Bo faceci z
reguły nie dostaja
>
> Napisałam niżej - bo DZIECKO MA PRAWO być utrzymywane również
> przez drugie z rodzców.

To lepiej niech zrobia że dziecko ma prawo do posiadania obu rodziców,
a więc ten który odchodzi płaci odszkodowanie 100 000.00 :-)

> A rodzic, z którym zostaje dziecko nie ma tego prawa, bo musi w
> 100% utrzymywać dziecko z wcześniejszego związku ??!

no ale ma dziecko, a tamten nie ma

> Poza tym, nie wiem czy zdajesz sobie sprawę, jak trudno ejst
> założyć nową rodzinę, jeśli się ma pozostałości po poprzedniej
> przy sobie.

przewaznie panowie po przejściach, łączą się z paniami też po
przejściach :-)

>> A czy nadal obowiązują alimenty jeślo jego dziecko ma już nowego
>> "ojca"?
>
> To zależy od konkretnego przypadku. Nie ejst to jednoznacznie
> określone.

czyli w wiekszosci przypadkow pewno tak
>
> Bo Ciebie na to stać, ale co z tymi osobami, które nie stać, a np.
> drugi rodzic wcale dziecka nie chce? Powinno się skazywac takie
> dzieci na śmierć głodową czy hurtem odstawiać do domów dziecka ?

Ja juz mówiłem że jeśli nie chce dziecka to płaci, jeśli chce a tamtego
nie stac to je dostanie

>> No to wiesz jak się czuje facet, ktoremu odebrano dziecko.
>
> co
> chodzi po głowie np. facetowi, który przez miesiąc, mieszkając pod
> jednym dachem z dzieckiem i jego matką wziął synka na ręce 2 razy,
> a weekendy spędzał na wyjazdach do nowej dziewczyny.

Chyba uczucia do zony przeniósł na dziecko, palant...

> Co czuje, gdy
> kobieta odchodzi z dzieckiem? Ulgę czy urażoną męską dumę? Może Ty
> mi podpowiesz...

ja nie wiem

> Nie całymi dniami. Tylko 3/4 dnia i 1/4 nocy. A resztę czasu
> poświęcam (poza snem oczywiście) dziecku. Ale o ojcach, którzy
> postępują tak samo chyba nikt nie mówi, że praca ich pochłania
> całkowicie?

Może tak było w tym pierwszym poscie

> O pracy pisało w kontekście przyczyn, jakie kierują tę kobietę do
> takiego kroku. A prawnicy w takich sytuacjach przydają się też w
> innych kwestiach.

A wjakich, skoro nie są małżeństwem ?


--
/^^^^>/^^^^\/^/^^^gg/tlen #78476^^^^^^^^^^^/
/ ^^>/ /~/ / / Są trzy prawdy;.... /
/ ^^>/ ^^ / / A po diabła mi sygnaturka !/
^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^

 

Zobacz także


Następne z tego wątku Najnowsze wątki z tej grupy Najnowsze wątki
13.03 EDI
13.03 EDI
13.03 EDI
13.03 EDI
13.03 Asia
14.03 Asia
14.03 Asia
14.03 Asia
14.03 Asia
14.03 didziak
14.03 EDI
14.03 EDI
14.03 EDI
14.03 Monika Gibes
14.03 Monika Gibes
"Nie będziesz cudzołożył."
Znalazłam kanał na YouTube dla dzieci i nie tylko i poszukuję podobnych
Mechanizmy obronne a zakazowe wychowanie dzieci.
Mechanizmy obronne a zakazowe wychowanie dzieci.
Mechanizmy obronne a zakazowe wychowanie dzieci.
Analiza wyborcza
Deklaracja polityczna - Kukiz'15
Zbrodnie w majestacie prawa
Byle tylko do jesieni i wszystko się zmieni
Zjazd woJOWników
Re: Circuit Court PREDATOR Judge James J. Lombardi
Coś się komuś pomyliło.
Prymitywne Piractwo Prawne
Czy opiekunka dziecięca to dobry zawód?
Rusza rzadowy projekt "Heart" na swoim, wszystkim zostanie zabrane
"Młodzieżowe Słowo Roku 2025 - głosowanie", ale bez podania znaczeń tych neologizmów
[polscy - przyp. JMJ] Naukowcy będą pracować nad zwiększeniem wiarygodności sztucznej inteligencji.
[polscy - przyp. JMJ] Naukowcy będą pracować nad zwiększeniem wiarygodności sztucznej inteligencji.
Reżim Talibów w Afganistanie zakazał kobietom: pracy w większości zawodów, studiowania, nauki w szkołach średnich i podstawowych!!!
Edukuję się jak używać Thunderbirda
NOWY: 2025-09-29 Alg., Strukt. Danych i Tech. Prog. - komentarz.pdf
Polska [masowo - przyp. JMJ] importuje paprykę, a polska gnije na polach
Kol. sukces po polsku: polscy naukowcy przywracają życie morskim roślinom
Tak działa edukacja Putina. Już przedszkolaki śpiewają, że są gotowe skonać w boju
Medycyna - czy jej potrzebujemy?
Atak na [argentyńskie - przyp. JMJ] badaczki, które zbadały szczepionki na COVID-19
Xi Jinping: ,,Prognozy mówią, że w tym stuleciu istnieje szansa dożycia 150 lat"
Zbrodnia 3 Maja
Połowa Polek piła w ciąży. Dzieci z FASD rodzi się więcej niż z zespołem Downa i autyzmem
Połowa Polek piła w ciąży. Dzieci z FASD rodzi się więcej niż z zespołem Downa i autyzmem