Data: 2004-03-07 19:45:16
Temat: Re: Sernik nie sernik...
Od: "Vicky S." <v...@p...tylko.onet.bez.pl.tego>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Ewa (siostra Ani) N." <n...@y...com> napisał w wiadomości
news:84836815.20040307203348@yahoo.com...
> Le dimanche 7 mars 2004 ŕ 20:22:29, Vicky S. a écrit :
>
> > Witajcie!
> > Ostatnio chodzi za mną taki sernik nie sernik ;-) A konkretnie: spód
> > biszkopty, na to masa zrobiona z jogurtu naturalnego z puree owocowym
> > (warstewka pośrodku), galaretka.
> > I tutaj nie wiem jak zrobić tą masę jogurtową. Chciałabym użyć jogurtu
> > naturalnego, dodać cukru waniliowego... Ale czym usztywnić odpowiednio
> > jogurt? A warstwa puree owocowego? Czy będzie się sama trzymała czy
> > potrzebuje pomocy?
>
> Zelatyna, agar-agar, itp.
Tak myślałam, ale się boję... Bo ostatnio jak dodawałam do sera żelatynę to
zrobiły mi się paskudne grudki żelatyny :-( Jak tego uniknąć? (dodawałam
ciepłą rozpszczoną żelatynę do sera, zimna zaraz gęstniała i robiła się
"galaretowata")
> > I w sumie najważniejsze pytanie: Jaka firma robi jogurt naturalny z
cukrem?
> > Bo ostatnio na półkach ciągle trafiam na "bez cukru", a te wszystkie są
> > kwaśne... A może uda się zrobić tą masę na jogurcie bez cukru? Tylko jak
go
> > odpowiednio "przyprawić"?
>
> A wiesz jak firmy robia jogurt z cukrem ? :-)
Nie wiem ;-)
A tak poważnie to nie jestem pewna czy dodanie cukru do kwaśnego jogurtu
naturalnego pomoże w ten sposób, że nie będzie czuć pierwotnego smaku.
Szkoda, że sklepy koło nas zamknięte, spróbowałabym :-) Bo już jęzor mi wisi
do pasa na samą myśl o takich pysznościach ;-))
Pozdrawiam, Vicky S.
|